Zakaz wywozu z kraju kaszy gryczanej, czosnku i cebuli. Białoruś reaguje na pandemię

Świat
Zakaz wywozu z kraju kaszy gryczanej, czosnku i cebuli. Białoruś reaguje na pandemię
PAP/EPA/TATYANA ZENKOVICH
Kibice sprawdzani przez ochronę przy wejściu na stadion przed meczem Premier League Białorusi w Mińsku 28 marca

Zakaz podwyższania cen towarów i usług o więcej niż 0,5 proc. miesięcznie, a także zakaz wywozu z kraju kaszy gryczanej, cebuli i czosnku - takimi działaniami władze Białorusi odpowiadają na wywołany przez Covid-19 kryzys na rynku konsumenckim.

"Czasowy zakaz (na trzy miesiące) wywozu dotyczy kaszy gryczanej, cebuli i czosnku, niezależnie od kraju ich pochodzenia" - poinformował portal Naviny.by, powołując się na środowe rozporządzenie rządu.

 

Według władz "wprowadzenie zakazu pozwoli zapewnić ludności odpowiednią ilość takich towarów na czas zaostrzenia się sytuacji sanitarno-epidemicznej".

 

Dodatkowo państwowe i prywatne firmy otrzymały zakaz podwyższania do 30 czerwca cen towarów i usług o więcej niż 0,5 proc. miesięcznie pod groźbą odpowiedzialności cywilnej i karnej. Ta decyzja ma z kolei na celu "niedopuszczenie do wzrostu cen i zapewnienie towarów na rynku konsumenckim".

 

Dynamiczny wzrost popytu na niektóre towary

 

Jak piszą Naviny.by, z powodu informacji o pandemii koronawirusa na Białorusi wzrósł popyt na mąkę, kasze, konserwy, olej, papier toaletowy i szereg innych towarów. Mieszkańcy kraju na wszelki wypadek robią zapasy.

 

ZOBACZ: Piłkę nożną gra się obecnie tylko na Białorusi. Kibice mają jednak dość

 

Sytuację pogarsza osłabienie białoruskiego rubla spowodowane ogólną recesją i spadkiem cen ropy, który osłabia mocno wpływającego na białoruską walutę rubla rosyjskiego.

 

W marcu oficjalny kurs dolara wzrósł o 16,22 proc. (do 2,6 rubla białoruskiego), co prowadzi do wzrostu cen. Według danych InfoPrice w sieciach działających na Białorusi ceny towarów importowanych wzrosły średnio o 3-5 proc.

 

Pakiet wsparcia gospodarki przekazany prezydentowi

 

Propozycja pakietu wsparcia białoruskiej gospodarki w związku z koronawirusem została przygotowana i ma zostać oceniona przez prezydenta Alaksandra Łukaszenkę - poinformował premier Białorusi Siarhiej Rumas. Rząd zamierza przeznaczyć na ten cel 110 mln rubli białoruskich (ok. 39 mln euro).

 

ZOBACZ: Prezydent Białorusi zorganizował i zagrał w turnieju hokeja na lodzie

 

- Bezpośrednie wsparcie budżetowo-podatkowe wyniesie ok. 110 mln rubli - powiedział w czwartek Rumas, cytowany przez agencję BiełTA. Dodał, że pakiet przewiduje "wsparcie dla całych sektorów, w których zatrudnionych jest 550 tys. osób".

 

Pakiet składa się z pięciu programów, w tym dotyczącego polityki pieniężno-kredytowej, wsparcia realnego sektora gospodarki i ochrony rynku konsumenckiego.

 

Według premiera program wsparcia gospodarki może zostać przyjęty w najbliższym czasie.

bia/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie