77-latek zmarł przed sklepem w czasie tzw. godzin dla seniorów
Starszy mężczyzna zasłabł przed marketem Biedronka w Tarnowskich Górach (woj. śląskie). Pomocy jako pierwsi udzielili mu świadkowie zdarzenia. Życia 77-latka nie udało się jednak uratować.
Do tragedii doszło w czwartek ok. godz. 10:00 na parkingu przed wejściem do sklepu Biedronka przy ul. Bytomskiej na Osadzie Jana w Tarnowskich Górach.
Szedł przez parking i nagle się przewrócił
- Starszy mężczyzna szedł przez parking i nagle się przewrócił. Obserwujące tę sytuację osoby natychmiast podbiegły i próbowały udzielać mu pomocy. Później czynności reanimacyjne przejęli ratownicy medyczni. Niestety życia mężczyzny nie udało się uratować - powiedział polsatnews.pl podkom. Damian Ciecierski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach.
ZOBACZ: Nie wahał się ani chwili. Pracownik stacji paliw pomógł klientowi
Według relacji świadków, mężczyzna na początku był jeszcze przytomny, ale jego stan szybko się pogarszał.
Policjanci w rozmowie z rodziną ustalili, że zmarły miał wcześniej problemy ze zdrowiem. Przechodził m.in. kilka udarów.
Do zdarzenia doszło w porze, gdy sklep był czynny wyłącznie dla seniorów. Nie wiadomo, czy mieszkaniec Tarnowskich Gór był jednym z klientów, czy tylko przechodził obok marketu.
Prokurator zdecyduje, czy ciało mężczyzny zostanie poddane badaniom sekcyjnym.