Włochy: w ciągu doby zmarło 756 osób zakażonych koronawirusem
We Włoszech w ciągu doby zmarło 756 osób zakażonych koronawirusem; łączna liczba zmarłych to 10 779 - poinformowała w niedzielę Obrona Cywilna. Ogólna liczba potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem we Włoszech wzrosła z 92 472 w sobotę do 97 689 w niedzielę.
Podany w niedzielę dobowy bilans zmarłych jest niższy niż w sobotę, gdy informowano o 889 zmarłych w ciągu doby.
W Lombardii, ognisku epidemii, w ciągu minionej doby zmarło 416 osób.
Od początku kryzysu w lutym zanotowano we Włoszech 97 tysięcy przypadków koronawirusa. Liczba wyleczonych przekroczyła 13 tysięcy - to wzrost o następnych 646 osób.
Na oddziałach intensywnej terapii przebywa 3906 chorych.
"Te dane zmuszają do refleksji"
Na konferencji prasowej w siedzibie Obrony Cywilnej w Rzymie profesor Luca Richeldi z doradzającego rządowi komitetu naukowego powiedział, że w ciągu ostatnich trzech dni zanotowano spadek zarówno zgonów, jak i przyjęć na oddziały intensywnej terapii. Te "wielkie zmiany" - zaznaczył - zależą od wprowadzonych kroków w walce z epidemią i od działań systemu służby zdrowia.
- Nie powinniśmy zatrzymywać się na liczbach, ale to są dane, które muszą zmuszać do refleksji i zachęcają nas do powtarzania, że dzięki naszemu zachowaniu ratujemy życie - dodał Richeldi.
ZOBACZ: "Nie powinno nas uspokajać, że mamy dużo mniej przypadków niż we Włoszech"
- Te dane motywują do tego, by kontynuować obecne zachowania, ale także by robić to jeszcze bardziej skrupulatnie - podkreślił.
- Widząc rezultaty, musimy z jeszcze większym przekonaniem przestrzegać zasad. Batalia jest bardzo długa, nie możemy osłabiać swojej czujności - zaznaczył Richeldi.
Według ekspertów z krajowego Instytutu Zdrowia i władz Lombardii prawdopodobnie jest już blisko szczytu zakażeń w kraju.
Włochy są obecnie na drugim miejscu na świecie, za USA, pod względem liczby wykrytych przypadków zakażenia.
Czytaj więcej