Gliński: rząd wprowadzi kolejne obostrzenia ws. koronawirusa. Będą dotyczyć sklepów i miejsc pracy
- Ten wirus się rozprzestrzenia mimo wprowadzonych restrykcji. Myślę, że te restrykcje będą musiały być jeszcze poważniejsze. Sytuacja jest poważna, czeka nas trudny czas, nie wiadomo kiedy on się skończy. Musimy być wszyscy odpowiedzialni - powiedział w niedzielę Polsat News wicepremier Piotr Gliński.
- Izolacja musi być zachowana w sklepach, w miejscach pracy, w środkach komunikacji publicznej. Musimy pamiętać, że to jest wyjątkowy czas - podkreślił minister kultury i dziedzictwa narodowego.
Wicepremier podkreślił, że "niestety podczas tego weekendu pojawiły się dość duże zbiorowiska osób w różnych miejscach publicznych".
- Musimy bardzo uważać. Nic nie jest dokończone. Raczej musimy się spodziewać pogłębienia różnych problemów, bo tak jest dookoła - dodał.
"Nie możemy łamać tych zasad, o których mówimy"
- Będziemy musieli najprawdopodobniej wprowadzić jeszcze bardziej rygorystyczne, administracyjne przepisy. Musimy wprowadzić obostrzenia administracyjne w miejscach pracy, w sklepach. Nie możemy łamać tych zasad, o których mówimy - powiedział Gliński.
Zapytany o to, czy zostanie ograniczona liczba osób wpuszczana do sklepów, odpowiedział, że "najprawdopodobniej także i to". - Powinniśmy sami o tym pamiętać. Ludzie ustawiają się w kolejkach w odpowiedni sposób, ale nie wszędzie - mówił.
Wicepremier, zapytany, czy te obostrzenia pojawią się w przyszłym tygodniu, odpowiedział: "one będą szybciej".
WIDEO: wicepremier Piotr Gliński o wprowadzeniu nowych obostrzeń ws. koronawirusa
Ograniczenia w przemieszczaniu się
Premier Mateusz Morawiecki oraz minister zdrowia Łukasz Szumowski informowali we wtorek 24 marca o obostrzeniach wynikających z rozprzestrzeniania się koronawirusa. Nowe decyzje rządu przewidują m.in. ograniczenie do 11 kwietnia swobody przemieszczania się, z wyjątkiem dojazdu do pracy, załatwiania niezbędnych życiowych spraw, wolontariatu oraz całkowity zakaz zgromadzeń, imprez, spotkań, chyba że z najbliższymi.
ZOBACZ: Minister rolnictwa: bazary są bezpieczniejsze niż sklepy
Zasady ograniczające zgromadzenia dotyczyły również obrzędów liturgicznych, m.in. mszy świętych, pogrzebów czy ślubów - może w nich uczestniczyć najwyżej pięć osób, nie wliczając osób sprawujących obrzędy.
Zmiany nastąpiły też w podróżowaniu komunikacją miejską. Według rozporządzenia ministra zdrowia pojazdem transportu zbiorowego może maksymalnie jechać tyle osób, ile wynosi liczba miejsc podzielona przez dwa. Czyli, jeśli wagon tramwaju ma 20 krzeseł, pojedzie nim 10 osób, a co drugie miejsce musi być wolne.