"To czas ataku na wirusa". WHO alarmuje, że kwarantanna nie wystarczy
Kraje, które wprowadziły u siebie ograniczenia w przemieszczaniu się ludzi, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa, powinny wykorzystać ten czas na wykrycie i zaatakowanie go - podkreśliła w środę Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Ostrzegła, że zatrzymanie ludzi w domach, to kupowanie czasu i zmniejszanie presji na systemy opieki zdrowotnej, ale same te środki nie ugaszą epidemii.
- Apelujemy do wszystkich krajów, aby wykorzystały ten czas do ataku na wirusa - oznajmił w środę w Genewie na konferencji prasowej dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus.
ZOBACZ: Media: przypadek koronawirusa w Domu Świętej Marty, gdzie mieszka papież
Dodał, że kraje muszą rozszerzyć, przeszkolić i rozmieścić pracowników służby zdrowia i zdrowia publicznego, a także wdrożyć systemy wykrywania każdego podejrzanego przypadku oraz przyspieszyć testy.
95 mln dolarów na walkę
Poinformował też, że na plan solidarnego reagowania na pandemię zebrano dotąd ok. 95 mln dolarów. Złożyły się na to wpłaty 200 tysięcy osób. Fundusze te mają pomóc poszczególnym osobom i organizacjom w finansowaniu zakupu masek ochronnych, rękawiczek, fartuchów, gogli i zestawów diagnostycznych dla służby zdrowia, a także popychać naprzód badania nad szczepionką przeciw koronawirusowi.
Dyrektor generalny WHO w pełni poparł decyzję o odłożeniu tegorocznych letnich igrzysk olimpijskich w Tokio ze względu na koronawirusa. Podkreślił, że "była to trudna, ale mądra decyzja".
Czytaj więcej