37-latka z Poznania zmarła z powodu koronawirusa. Ministerstwo potwierdza
Powodem śmierci 37-letniej pacjentki z Poznania było zakażenie koronawirusem i choroby, które pojawiły się w następstwie zakażenia; tym samym liczba osób zmarłych wzrosła do 6 - poinformowało Ministerstwo Zdrowia. W niedzielę zakażenie koronawirusem wykryto u kolejnych 11 osób. Liczba potwierdzonych przypadków w Polsce wzrosła do 547.
Ministerstwo Zdrowia przekazało, że nowe przypadki zakażenia koronawirusem dotyczą pięciu osób z woj. śląskiego, po dwóch osób z woj. pomorskiego i zachodniopomorskiego oraz po jednej osobie z woj. warmińsko-mazurskiego i podkarpackiego.
ZOBACZ: "Musicie zrozumieć, że to nie jest zabawa". Apel zakażonego Włocha
Resort poinformował jednocześnie, że w szpitalu w Poznaniu (woj. wielkopolskie) zmarła 37-letnia kobieta, która trafiła do szpitala w stanie ciężkim ze współistniejącymi chorobami.
Zgodnie z diagnozą lekarzy, powodem śmierci zmarłej dziś 37-letniej pacjentki z Poznania było zakażenie #koronawirus i choroby, które pojawiły się w następstwie zakażenia.
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) March 22, 2020
Tomasz Stube z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu poinformował w niedzielę, że 37-letnia pacjentka, u której stwierdzono zakażenie koronawirusem, została przetransportowana do Poznania ze szpitala w Wolicy k. Kalisza.
Jak powiedział szef SOR i rzecznik jednoimiennego szpitala zakaźnego w Poznaniu lek. med. Jacek Górny Jacek Górny, chorej nie udało się uratować mimo procedur intensywnej terapii.
"Miała umiarkowane obciążenia"
- Pacjentka przyjechała do nas w skrajnie ciężkim stanie, została przyjęta do odcinka intensywnej terapii szpitala zakaźnego. Poddana została procedurom intensywnej terapii, stan krytyczny niestety się utrzymywał; chora zmarła - powiedział.
Pytany czy u kobiety stwierdzono występowanie chorób współistniejących powiedział, że "miała umiarkowane obciążenia".
W sumie liczba osób zakażonych koronawirusem w Polsce wynosi obecnie 547. Sześć z tych osób zmarło.
Śląskie: pięć kolejnych osób zakażonych
Do 61 wzrosła liczba osób, u których w woj. śląskim wyniki badań laboratoryjnych wykazały zakażenie koronawirusem. O pięciu kolejnych przypadkach poinformowała w niedzielę rzeczniczka wojewody śląskiego Alina Kucharzewska.
- W swoim domu, w izolacji, przebywa młoda kobieta, która zakaziła się od osoby ze swojego otoczenia. Jej stan zdrowia jest dobry. Kobieta jest pod nadzorem inspektorów sanitarnych w Tychach – podała rzeczniczka.
Podobnie jest w przypadku kobiety w sile wieku, która także, decyzją lekarza chorób zakaźnych, może leczyć się w domu.
Trzecią zakażoną osobą jest mężczyzna w sile wieku, który zgłosił się do szpitala w Częstochowie z objawami zakażania. - Mężczyzna wrócił z Anglii. Jego stan zdrowia jest dobry – podała Kucharzewska.
Jako dobry lekarz chorób zakaźnych ocenił także stan zdrowia kobiety w sile wieku, która zgłosiła się po pomoc po tygodniowej kwarantannie w domu. Kobieta była wcześniej w Austrii. Jest pod nadzorem powiatowej stacji sanitarnej w Gliwicach.
Także w Austrii był niedawno mężczyzna w sile wieku, hospitalizowany na oddziale zakaźnym szpitala w Bytomiu. - Inspektorzy sanitarni ustalają wszystkie osoby, z którymi zakażeni mieli kontakt i nakładają na nie kwarantannę - zaznaczyła rzeczniczka wojewody.
Zachodniopomorskie: 12 przypadków zakażenia, 11 osób jest hospitalizowanych
Mamy w woj. zachodniopomorskim kolejne potwierdzone przypadki zakażenia wirusem SARS-CoV-2. To dwie kobiety, jedna ze Szczecina, druga z powiatu wałeckiego – poinformowała rzeczniczka WSSE w Szczecinie Małgorzata Kapłan.
Kapłan poinformowała w niedzielę o kolejnych dwóch osobach, u których potwierdzono zakażenie koronawirusem w województwie zachodniopomorskim.
ZOBACZ: "Róbcie testy, nie oszukujcie ludzi". Apel starosty do rządu po śmierci 45-latka
- 11. przypadek to kobieta ze Szczecina, osoba z kontaktu od pacjenta hospitalizowanego na oddziale zakaźnym szpitala przy ulicy Arkońskiej w Szczecinie. 12. przypadek to kobieta z powiatu wałeckiego. Po powrocie z Wielkiej Brytanii przebywała w kwarantannie domowej. Po pojawieniu się objawów - gorączka, kaszel - został pobrany wymaz do badań. Kobieta nie wymaga hospitalizacji - przebywa w izolacji domowej – podała rzeczniczka prasowa Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie.
Łącznie w Zachodniopomorskiem jest potwierdzonych 12 przypadków zakażenia koronawirusem. 11 osób jest hospitalizowanych w szpitalu wojewódzkim w Szczecinie, jedna jest izolowana w warunkach domowych.
Warmia i Mazury: zakażony mężczyzna wrócił z Austrii
- Nowy przypadek zachorowania na koronawirusa odnotowano w niedzielę na Warmii i Mazurach. W sumie w regionie zachorowało 21 osób - poinformował w niedzielę rzecznik wojewody warmińsko-mazurskiego Krzysztof Guzek.
Odnotowany obecnie chory to mężczyzna w średnim wieku z powiatu olsztyńskiego. Wrócił z Austrii; jest hospitalizowany a jego stan określany jest jako dobry - podały służby wojewody.
Na Warmii i Mazurach hospitalizowanych z podejrzeniem koronawirusa jest 79 osób; u 21 osób zdiagnozowano Covid. W kwarantannie domowej pozostaje 748 osób, a 1512 osób jest w kwarantannie po powrocie z zagranicy. Nadzorem epidemiologicznym objęto 1604 osoby.
Podkarpackie: w sumie 26 przypadków
Badaniami laboratoryjnymi potwierdzono kolejny - 26. przypadek zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 w województwie. To kobieta w sile wieku z powiatu niżańskiego, która przebywa w ścisłej kwarantannie – poinformowała w niedzielę rzeczniczka prasowa wojewody podkarpackiego Małgorzata Waksmundzka-Szarek.
Na Podkarpaciu do tej pory zmarły dwie osoby zakażone koronawirusem: 67-letni mężczyzna i 27-letnia kobieta - w jej przypadku służby medyczne poinformowały, że bezpośrednią przyczyną śmierci nie był COVID-19, ale sepsa.
Waksmundzka-Szarek podała, że obecnie na terenie województwa pod nadzorem pozostaje 5911 osób, a 5298 poddanych jest kwarantannie. Hospitalizowanych jest 69 osób.
Pomorskie: dwie kolejne osoby zakażone
Na Pomorzu potwierdzono dwa kolejne przypadki zakażenia koronawirusem – poinformowało w niedzielę biuro prasowe wojewody pomorskiego. Łącznie w województwie na COVID-19 choruje 16 osób.
Biuro prasowe wojewody podało, że potwierdzone wyniki dotyczą osoby młodej oraz starszej.
Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny poinformował, że osoby, u których stwierdzono koronawirusa pochodzą z Gdańska.
Obie wróciły z zagranicy, były objęte nadzorem sanitarnym. Jedna z osób ze względu na stan zdrowia i choroby współtowarzyszące jest hospitalizowana w 7. Szpitalu Marynarki Wojennej, u drugiej osoby stan zdrowia jest dobry i będzie przeprowadzona konsultacja lekarska.
Przed weekendem zmarła 27-latka z koronawirusem. Przyczyną śmierci była sepsa
W piątek MZ podawało, że zgonów z powodu koronwirusa jest 6, później przekazało, że przyczyną śmierci 27-letniej kobiety w szpitalu w Łańcucie nie był koronawirus, dlatego też nie jest uwzględniona w statystyce osób zmarłych z tego powodu.
ZOBACZ: "Nie mam pojęcia, jak się zaraziłam". Polka opowiada o życiu w domowej hospitalizacji
"Z przykrością informujemy, że w szpitalu w Łańcucie (woj. podkarpackie) zmarła szósta osoba zakażona koronawirusem. To 27-letnia kobieta, która była w stanie ciężkim" - podało wcześniej na Twitterze MZ.
Rzecznik ministerstwa zdrowia zaprzeczył jednak później doniesieniom, jakoby bezpośrednią przyczyną śmierci kobiety był koronawirus.
- Z ostatnich rozmów z lekarzami wynika, że bezpośrednią przyczyną śmierci nie był COVID-19, a sepsa - powiedział w piątek Wojciech Andrusiewicz, rzecznik ministerstw zdrowia na antenie Posat News. 27-letnia kobieta kilka dni temu miała wcześniej przebywać na oddziale położniczo-ginekologicznego.
Choroba niebezpieczna dla osób starszych
Zapalenie płuc zwane COVID-19, które pojawiło się w Chinach pod koniec 2019. Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła w związku z sytuacją 11 marca stan pandemii. W Polsce od soboty obowiązuje stan epidemiczny. Wprowadzono wiele restrykcji związanych z funkcjonowaniem instytucji, placówek, przekraczaniem granic.
Choroba wywołana przez wirus SARS-CoV-2 objawia się najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni i zmęczeniem. W wielu przypadkach choroba kończy się śmiercią, ale u osób młodszych może przebiegać bezobjawowo lub łagodnie. Szczególnie niebezpieczna bywa dla osób starszych, osłabionych i cierpiących na inne przewlekłe choroby.
Czytaj więcej