Służby apelują: #NieKłam. "Ludzie oszukują na potęgę"
"Wzywasz nas na interwencję, powiedz nam prawdę. Pamiętaj, że ukrywając fakty o swoim stanie zdrowia, kontakcie z osobą potencjalnie zakażoną, czy przebywaniu w strefie zakażenia, utrudniasz nam niesienie pomocy innym. Dlatego przypominamy - #NieKłamRatownikom" - apeluje Polska Policja.
Mundurowi wymieniają m.in. lekarzy, pielęgniarki, ratowników, funkcjonariuszy Straży Granicznej, Straży Pożarnej, Służby Więziennej. Przypominają też, że na numer alarmowy 112 należy dzwonić tylko w przypadku zagrożenia życia i zdrowia.
#NieKłamPolicjanta
"Jeżeli jesteśmy w kwarantannie lub mogliśmy mieć kontakt z osobą zakażoną koronawirusem, mówimy o tym od razu dyspozytorowi" - apelują policjanci. Jak dodają, uprzedzeni o stanie zdrowia wzywającego, mogą się odpowiednio przygotować na interwencję np. używając odzieży ochronnej. "Chory ratownik nie pomoże już innej osobie..." - ostrzegają.
"Nasi rodzice są policjantami. Muszą być zdrowi, aby pomagać innym!" - taki napis trzymają dwie dziewczynki, których zdjęcie umieściła na swoim profilu Policja. Dołączono również hasztag: #NieKłamPolicjanta
#NieKłamMedyka
W akcję włączają się także ratownicy medyczni. - Apelujemy do wszystkich wzywających pogotowie, by mówić prawdę o stanie swojego zdrowia, nie zatajać faktów, szczególnie w sytuacji rozprzestrzeniania się koronawirusa - powiedział Piotr Dymon, szef Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Ratowników Medycznych (OZZRM).
Jego zdaniem, kłamstwo naraża na niebezpieczeństwo nie tylko ratowników, ale też pracowników SOR oraz Izb Przyjęć, a w ciągu 2-3 tygodni może doprowadzić do paraliżu pogotowia, braku dostępnych Zespołów Ratownictwa Medycznego (ZRM) dla osób w stanie zagrożenia życia. Aby uświadomić to ludziom, w mediach społecznościowych ruszyła akcja #NieKłamMedyka.
- Podstawa to nie oszukiwać dyspozytora i zespołu, który jest na miejscu u pacjenta. Być szczerym w rozmowie z personelem Szpitalnego Oddziału Ratunkowego (SOR) czy Izby Przyjęć (IP). Ludzie kłamią na potęgę - powiedział.
Ostrzegł, że system ratownictwa może za 2-3 tygodnie przestać funkcjonować, jeśli ludzie zatajać będą istotne informacje.
Czytaj więcej