Rząd Izraela będzie śledził lokalizację osób w kwarantannie
Rząd Izraela zatwierdził nadzwyczajne środki, które pozwolą służbom bezpieczeństwa śledzić osoby z podejrzeniem koronawirusa. Nowe uprawnienia mają być wykorzystywane do wymuszenia kwarantanny, a także ostrzegania tych, którzy mogli mieć kontakt z zarażonymi ludźmi. Stosowanie takich środków jest zwykle zastrzeżone dla operacji antyterrorystycznych.
Szczegóły działania "monitoringu cybernetycznego" nie zostały ujawnione, ale mają one polegać na zbieraniu danych lokalizacyjnych, które będą przekazywane do ministerstwa zdrowia.
Przez 30 dni
Dzięki takiemu rozwiązaniu resort będzie mógł sprawdzić, czy osoba z podejrzeniem koronawirusa przestrzega zasad kwarantanny. Będzie mogło również wysłać wiadomość do osób, które miały kontakt z osobą zakażoną.
Szef wymiaru sprawiedliwości Izraela powiedział, że posunięcie to uratuje życie, a premier Izraela Benjamin Netanjahu dodał, że osiągnął równowagę między potrzebami zdrowia publicznego, a prawami obywatelskimi. Nowe uprawnienia dla służb mają obowiązywać przez 30 dni.
Ograniczenia w Izraelu
W Izraelu do tej pory potwierdzono 427 przypadków. 11 osób wyleczono. W tym kraju nie zanotowano zgonów z powodu koronawirusa.
Rząd w kraju nałożył szereg innych środków w celu powstrzymania rozprzestrzeniania się. Zamknięte są szkoły, centra handlowe i restauracje, a podczas spotkań ograniczono liczę osób do 10.