"Korytarz życia" - ludzie rozsunęli wózki, aby ratownicy medyczni mogli zrobić zakupy
"Jeśli widzicie w sklepie lub w barze, ratownika medycznego albo policjanta, to przepuśćcie go w kolejce do kasy " - apelują ratownicy medyczni, którzy apel zamieścili na stronie "To nie z mojej karetki" na Facebooku. Internauci w odpowiedzi zrobili "korytarz życia" dla pielęgniarki.
Grupa ratowników medycznych prowadzących stronę "To nie z mojej karetki" na Facebooku zwróciła się ze prośbą do obywateli, aby uszanowali ciężką pracę służb, które w czasie epidemii koronawirusa są na pierwszej linii w walce z rozprzestrzenianiem choroby. Poprosili o ułatwienie w robieniu codziennych zakupów.
"Przepuśćcie nas w kolejce do kasy"
"Przy okazji pospolitego ruszenia do sklepów mamy taką jedną wielką prośbę... Jeśli widzicie w sklepie lub w barze, ratownika medycznego albo policjanta to przepuśćcie go w kolejce do kasy. (…) Musimy wciąż pracować a przy tym coś normalnego zjeść. Pracujemy dla Was wszystkich, więc liczymy na odrobinę zrozumienia" - napisali.
ZOBACZ: Pielęgniarka zakażona koronawirusem. Opiekowała się pierwszą ofiarą
Prośba spotkała się ze zrozumieniem ze strony internautów. Wielu z nich pochwaliło się wzorcową postawą obywatelską. W ciągu kilku dni post udostępniło prawie 8 tys. osób.
"Z miłą chęcią to uczynię. Bardzo często przepuszczam ludzi w potrzebie i dzieci" - napisała Milena.
"Kiedy jestem na dyżurze w aptece i widzę ratownika, to zawsze zapraszam do okienka bez kolejki. Miny stojących bezcenne" - skomentowała Magdalena.
Ludzie w sklepie zrobili "korytarz życia"
"Mnie przepuścili, powiedziałam, że jestem pielęgniarką z przychodni i byłam przy kasie przed tymi wózkami i koszykami. To był korytarz życia" - napisała Beata.
Czytaj więcej