CBA zabezpieczyło dokumenty fundacji, na którą pieniądze miał zbierać marszałek Senatu
CBA zabezpieczyło dokumenty Fundacji Pomocy Transplantologii działające przy szpitalu Szczecin-Zdunowo, na którą pieniądze miał pobierać marszałek Senatu Tomasz Grodzki - podaje w piątkowym numerze "GPC".
Jak udało się nieoficjalnie ustalić gazecie, funkcjonariusze szczecińskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego zabezpieczyli dokumentację Fundacji Pomocy Transplantologii działającej przy szpitalu Szczecin-Zdunowo, by m.in. zbadać przepływy finansowe na koncie fundacji. "Pomoże to w ustaleniu, czy pieniądze, jakie prof. Tomasz Grodzki pobierał od pacjentów i ich rodzin, wpłacił na konto" - pisze gazeta.
ZOBACZ: "Nie wziąłem łapówki". Grodzki złoży pozwy przeciwko radnemu PiS i "Gazecie Polskiej"
"Nawet jeśli marszałek Grodzki wpłacił pieniądze na fundację, nie zmienia to faktu, że jest to przyjęcie korzyści majątkowej" - powiedziała "GPC" osoba zorientowana w śledztwie. "Dla śledczych to także może być podstawa do postawienia zarzutów" - dodała.
Jak twierdzi dziennik, wciąż zwiększa się liczba świadków w śledztwie prowadzonym przez CBA i Prokuraturę Regionalną w Szczecinie.
Czytaj więcej