Szkoły zamknięte na dwa tygodnie. Uczniowie: to koronaferie
"#Koronaferie czas start" - piszą w mediach społecznościowych uczniowie, którym z powodu zagrożenia koronawirusem odwołano na dwa tygodnie zajęcia w szkołach. W sieci powstają memy dziękujące rządzącym za zamknięcie placówek szkolnych. - To normalne, że uczniowie się cieszą - mówi Przemysław Staroń, Nauczyciel Roku 2018.
Podczas środowej konferencji minister edukacji narodowej ogłosił decyzję o zamknięciu na dwa tygodnie wszystkich placówek oświatowych i szkół wyższych. Premier Mateusz Morawiecki zapewnił, że to działanie prewencyjne, które ma za zadanie spowolnić rozprzestrzenianie się koronawirusa. Od 12 marca nie będą odbywały się lekcje, a od 16 do 25 marca włącznie, szkoły zostaną zamknięte. Niektóre placówki rozważają jednak możliwość prowadzenia zajęć przez internet.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski zaapelował z kolei do uczniów: ''To nie jest czas ferii, to nie jest czas wolny. To jest czas kwarantanny naszego społeczeństwa. To jest czas, który powinniśmy spędzić w domu, w izolacji, starając się nie zakazić i nie zakażać innych''.
ZOBACZ: Prezydent o stanie zdrowia generała Miki, u którego wykryto koronawirusa
Jak dodał, ten błąd popełniono we Włoszech, gdzie młodzież często ignorowała zalecenia związane z kwarantanną.
Pomimo apelu ministra zdrowia, w mediach społecznościowych powstał hasztag #koronaferie. W swoich wpisach młodzi internauci zastanawiają się, jak spędzić czas. Jedni nie ukrywają radości z powodu dwóch tygodni wolnych od nauki, inni zaś planują przygotowania do egzaminów ósmklasisty i maturalnych.
#koronaferie czas start
— ᴘᴀᴜʟɪɴᴀ ᴋ. 🌵🙈☀ (@real_mysli) March 11, 2020
dwa tygodnie wolnego = dwa tygodnie przed maturalnej nauki w domu #koronaferie 🥰🦠 #koronavirus
— ankloria (@xbelieven66x) March 11, 2020
Więcej czasu na anime 🥳🥳🥳
— dziewoja (@polskadziewoja) March 11, 2020
A jakie Wasze plany 🤗#koronaferie
Ogólnie to fajnie bo lekko ponad 2tyg temu skończyły mi sie ferie a teraz znowu wolne na 2 tygodnie wiec super 🤪💜 #koronaferie
— Klaudia :): (@Kau_kan711) March 11, 2020
Są także i tacy, którzy dziękują rządzącym za odwołanie zajęć lekcyjnych.
Dzieciaki powariowały 🙂
— Adam Dobrowolski (@MokraW) March 11, 2020
Pod hasztagiem #koronaferie wychwalają premiera za decyzję o zamknięciu szkół na razie na dwa tygodnie. Oj dzieciaczki, oj dzieciaczki 😀 pic.twitter.com/YBjdQaACyY
"Nie ma w tym nic złego"
- W sytuacji, gdy uczniowi odwołuje się lekcje, czy też pracodawca ogłasza wolne, to jednak najbardziej typowa i autentyczna reakcja to radość - podkreśla w rozmowie z polsatnews.pl Przemysław Staroń, Nauczyciel Roku 2018.