Czy zamkną sklepy? Minister wyjaśnia

Polska
Czy zamkną sklepy? Minister wyjaśnia
PAP/Roman Zawistowski
Ze sklepowych półek znikają m.in. makarony, ryże i konserwy

Ze sklepowych półek z zawrotną prędkością znikają makarony, ryże, konserwy czy środki higieniczne. W przestrzeni publicznej pojawiają się informacje, że są plany zamknięcia placówek handlowych. Minister Jadwiga Emilewicz uspokaja: to fake news. Opublikowała też zdjęcia ze swojej wizyty w sklepie.

"Stanowczo dementuję pojawiające się #fakenews.y. Wszystkie sklepy działają i będą działać normalnie! Nie ma mowy o zamykaniu żadnych placówek handlowych!" - poinformowała na Twitterze minister rozwoju.  

 

 

"Nie jest rozważame wprowadzenia nakazu dotyczącego zamykania obiektów handlowych. Zarówno pracownicy takich sklepów, jak ich klienci, proszeni są o przestrzeganie wytycznych dotyczących przestrzegania zasad higieny o których informuje Główny Inspektorat Sanitarny" - dodała. 

 

Minister poinformowała, ze sama sprawdza sytuację w sklepach. Dołączyła też zdjęcia.

 

"Sprawdzam sama sytuację w sklepie. Jest nieco więcej klientów, ale towaru nie brakuje. Nie panikujmy. Sklepy będą działać, a producenci żywności mają zapasy i jak zapewniają - mogą zwiększyć produkcję" - napisała.

 

 

Zamknięte szkoły i uczelnie

 

Rząd w związku z zagrożeniem koronawirusem poinformował w środę, że placówki oświatowe i szkoły wyższe zawieszają na dwa tygodnie zajęcia. Odwołane są wszelkie imprezy masowe i zawieszona zostanie działalność instytucji kultury, w tym teatrów, kin i muzeów. W środę potwierdzono sześć nowych przypadków zakażenia koronawirusem, a w sumie w Polsce jest ich 33. O pierwszym polskim przypadku pacjenta zarażonego wirusem SARS-CoV-2 resort zdrowia poinformował 4 marca.

 

ZOBACZ: Policjanci przynajmniej raz na dobę będą kontrolować osoby objęte kwarantanną

 

Koronawirus SARS-Cov-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Objawia się ona najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni i zmęczeniem. Podejrzewa się, że do zarażenia koronawirusem, który może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc, doszło w Chinach pod koniec 2019 r. na targu w Wuhan, stolicy prowincji Hubei.

pgo/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie