"Cząsteczki koronawirusa utrzymują się nawet 30 minut. Zwykła rozmowa jest niebezpieczna"
- Najnowsze doniesienia z Chin mówią, że w zamkniętym pomieszczeniu, gdzie znajduje się zarażona osoba, cząsteczki wirusa utrzymują się nawet do 30 minut. Nawet zwykła rozmowa jest niebezpieczna, gdy odbywa się w odległości mniejszej niż 4,5 metra - powiedział dr Piotr Gryglas, kardiolog, specjalista chorób wewnętrznych.
- Wirus ten dla dzieci jest mniej niebezpieczny, ale dłużej przebywa w ich drogach oddechowych. Dzieci mogą zarażać inne osoby do okresu ponad 4 tygodni - mówił ekspert.
- Jak pokazują badania, tylko izolacja chroni nas i prowadzi do wygaszenia wirusa. We Włoszech tej izolacji nie było i mamy 700 nowych zachorowań dziennie - mówił dr Gryglas w programie "Godziny Szczytu".
WIDEO: "Wystarczy oddychać, mówić, wówczas rozpylamy parę wodną, w której może znajdować się drobnoustroje"
Nie ma objawów, ale zaraża
Zwrócił uwagę, że dziecko może nie mieć objawów, lecz stanowić rezerwuar wirusa i zarażać. - Wystarczy oddychać, mówić, wówczas rozpylamy parę wodną, w której może znajdować się drobnoustroje. Patrząc na przykład Włoski, zamknięcie szkół to bardzo dobra decyzja. Podobnie z teatrami i kinami - podkreślił.
- Zdecydowaliśmy się zamknąć wszystkie placówki kultury - teatry, muzea, ale także kina - poinformował premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej w środę. Sytuacja ma związek z epidemią koronawirusa - w Polsce do tej pory potwierdzono 27 przypadków zachorowań.
Czytaj więcej