We Włoszech do 3 kwietnia bez mszy św. i pogrzebów
Włoski rząd zaostrza środki ostrożności w obawie przed rozprzestrzenianiem się koronawirusa. W wydanym w niedzielę dekrecie ogłoszono, że do 3 kwietnia zawieszone są uroczystości cywilne i religijne, w tym pogrzebowe i ślubne. Stanowisko w tej sprawie zajął już włoski episkopat.
W wyniku koronawirusa w ciągu ponad dwóch tygodni we Włoszech zmarło 366 osób. Dotąd potwierdzono ponad 7 tysięcy zarażeń we Włoszech.
Zawieszone uroczystości
Włochy w związku z koronawirusem stosują szczególne środki ostrożności. Dekretem prezydium Rady Ministrów do piątku 3 kwietnia zawieszone zostały uroczystości cywilne i religijne, w tym pogrzebowe.
ZOBACZ: Ksiądz odprawił mszę mimo zakazu z powodu szerzenia się koronawirusa
W niedzielę do zarządzenia ustosunkował się włoski episkopat. Biskupi zapewnili o swej bliskości z całym społeczeństwem, stojącym w obliczu zagrożenia zdrowia, które ma wpływ na kraj.
Duchowni stwierdzili jednak, że restrykcyjne środki zarządzone przez władze przyjmowane są z cierpieniem i trudnościami przez pasterzy, kapłanów i wiernych. Jednocześnie episkopat pragnie przyczynić się do ochrony zdrowia publicznego.
600 tys. zgonów rocznie
Na swojej stronie diecezja w Mediolanie podaje, że pogrzeby są możliwe "nawet z błogosławieństwem ciała w obecności najbliższych zmarłych, ale bez mszy św."
Według włoskiego Głównego Instytutu Statystki we Włoszech umiera rocznie ok. 600 tys. osób. Oznaczałoby to, że do 3 kwietnia ok. 50 tys. pogrzebów może odbyć się w taki sposób.