Dwuwładza w Afganistanie? Jednego dnia zaprzysiężono dwóch prezydentów
Zarówno zwycięzca wrześniowych wyborów prezydenckich w Afganistanie, dotychczasowy szef państwa Aszraf Ghani, jak i jego rywal, premier Abdullah Abdullah, który zakwestionował wyniki głosowania i ogłosił, że je wygrał, zostali w poniedziałek zaprzysiężeni na prezydenta. Odbyło się to podczas dwóch odrębnych uroczystości.
Ghani został zaprzysiężony na drugą kadencję w pałacu prezydenckim w Kabulu. W uroczystości tej wzięło udział wielu zagranicznych dyplomatów, w tym specjalny wysłannik USA do Afganistanu Zalmay Khalilzad oraz dowódca sił USA i NATO w Afganistanie gen. Austin Scott Miller.
Abdullah, który ogłosił się zwycięzcą wyborów, odmówił wzięcia udziału w tej ceremonii, i jego otoczenie w tym samym czasie przeprowadziło odrębne zaprzysiężenie, sugerując, że rozmowy między dwoma obozami politycznymi a Khalilzadem, mające na celu wynegocjowanie porozumienia, nie przyniosły rezultatu - podała agencja Reutera.
ZOBACZ: Odrzucono 1/3 głosów i podano wyniki. Wybory prezydenckie w Afganistanie
- W imię Boga przysięgam, że będę strzegł świętej religii islamu, będę szanował konstytucję i nadzorował jej stosowanie - powiedział Ghani.
Premier też ogłosił, że został prezydentem
Kilka minut później w pałacu Sapedar, siedzibie premiera, przegrany wrześniowych wyborów Abdullah również ogłosił się szefem państwa.
Powiedział, że "będzie chronił niepodległości, suwerenności narodowej, integralności terytorialnej" Afganistanu oraz "interesów Afgańczyków".
Podczas uroczystości w stołecznym Kabulu było słychać dwie eksplozje. - Nie mam na sobie kamizelki kuloodpornej, tylko koszulę. Zostanę, nawet jeśli będę musiał się poświęcić - powiedział Ghani, który nie zszedł ze sceny, gdzie przemawiał po zaprzysiężeniu, kiedy rozbrzmiał alarm w pałacu prezydenckim.
Rakiety podczas uroczystości Ghaniego
Uroczystość zaprzysiężenia Ghaniego zakłóciły odgłosy dwóch rakiet, które spadły na teren pałacu prezydenckiego. Nie było informacji o żadnych ofiarach i Ghani kontynuował przemówienie.
Prezydent zapowiedział, że w skład rządu, który obecnie tworzy, będą wchodzili nie tylko członkowie jego obozu politycznego. - Po konsultacjach stworzymy rząd inkluzywny - zapowiedział.
ZOBACZ: Ostrzał rakietowy w Iraku. Kilka pocisków spadło w pobliżu ambasady USA
Dyplomaci czekają teraz, żeby przekonać się, czy Abdullah mianuje równolegle swoich ministrów i gubernatorów i czy obejmą oni władzę siłą - powiedziały dwa anonimowe źródła dyplomatyczne, na które powołał się Reuters.
Chaos w Afganistanie kilka dni po porozumieniu USA - talibowie
AFP napisał o "kryzysie konstytucyjnym" w Afganistanie. Poniedziałkowe wydarzenia pogrążają w chaosie plany wewnątrzafgańskich negocjacji z talibami i grożą chaosem politycznym kilka dni po zawarciu między Stanami Zjednoczonymi i talibami porozumienia w sprawie wycofania z Afganistanu sił międzynarodowych pod wodzą USA.
Zaplanowane na poniedziałkowy poranek uroczystości zostały przesunięte na popołudnie czasu lokalnego. Khalilzad próbował wynegocjować w ostatniej chwili porozumienie między długoletnimi wrogami politycznymi, ale nie było ani słowa o przełomie w tej kwestii - odnotował Reuters.
Czytaj więcej