Prace magisterskie bronią... przez internet. Nowe zasady na włoskich uniwersytetach
W dniach kryzysu we Włoszech na tle szerzenia się koronawirusa rośnie liczba uniwersytetów, na których obrona prac magisterskich odbywa się w systemie wideokonferencji. Student siedzi przy komputerze w domu, a egzaminatorzy w pustej sali. Są brawa i gratulacje.
Uniwersytety na północy Włoch, gdzie najbardziej szerzy się wirus SARS-CoV-2, zamknięte są od końca lutego, a w reszcie kraju - od czwartku do 15 marca. Na wielu uczelniach nie zawieszono obrony prac dyplomowych. Zmieniona została jedynie ich forma; wydarzenia te zostały przeniesione do sieci i organizowane są za pośrednictwem komunikatorów.
Odpowiedni strój... na telekonferencję
Nagrania z kilku takich egzaminów magisterskich przedstawiła telewizja RAI, która zwróciła uwagę na to, że w tej nadzwyczajnej sytuacji, w jakiej znaleźli się i studenci i profesorowie po obu stronach monitorów starają się zachować minimum oprawy i zwyczajów związanych z takim wydarzeniom. To przede wszystkim odpowiedni na tę okoliczność strój i wszystkie wymagane formuły oraz dyskusja na temat pracy. Po jej zakończeniu komisja wstaje i brawami gratuluje absolwentowi.
ZOBACZ: "Ograniczona możliwość poruszania". Zmiany dotkną kilkanaście milionów Włochów
Brakuje zaś najbliższej rodziny i przyjaciół, którzy zwykle towarzyszą absolwentowi w takim dniu i zgodnie z tradycją witają nowego magistra zakładając mu od razu na dziedzińcu uczelni wieniec laurowy i wznosząc hucznie toast.
Obronili prace podczas wideokonferencji
W nowy sposób dyplom z inżynierii budowlanej na Politechnice w Mediolanie uzyskał siedząc w swoim pokoju w domu mieszkaniec miejscowości Mercallo w Lombardii. Lokalna prasa podała, że całą obronę nagrała jego matka.
Podczas wideokonferencji na uniwersytecie w Padwie pracę dyplomową z farmacji obronił Andrea Pantalone. Trzyosobowa komisja siedziała w auli uniwersyteckiej przed rozwieszonym ekranem projektora, na którym wyświetlano obraz z jego pokoju.
ZOBACZ: Koronawirus w Europie. "Dżuma" na liście bestsellerów we Włoszech i Francji
Na uniwersytecie w Camerino w regionie Marche pierwszą "wideo-obronę" na wydziale farmacji zainaugurował ubrany w togę rektor profesor Claudio Pettinari, który wraz z dwoma wicerektorami zasiadł w sali egzaminacyjnej. W przypadku tej uczelni był to powrót do metody już tam zastosowanej po trzęsieniu ziemi w 2016 roku, w którym ucierpiało to miasto. Dyplomy ukończenia uniwersytetu otrzymało w tych dniach 26 osób.
Promotorzy w wywiadach dla mediów wyrażają zadowolenie, że na ich uczelniach wykorzystuje się najnowszą technologię, która okazuje się wyjątkowo przydatna w nadzwyczajnej sytuacji, jaka ma obecnie miejsce we Włoszech.
Czytaj więcej