Mężczyzna mieszkał z... sarną. Trafi przed sąd
62-letni mieszkaniec gminy Łęczna dzielił mieszkanie z młodą sarną. Nietypowa sytuacja trwała od czerwca 2019 roku, aż do wizyty policjantów.
Policjanci z Łęcznej dostali zgłoszenie o mężczyźnie mieszkającym pod jednym dachem z dzikim zwierzęciem. Okazało się, że w mieszkaniu 62-latka żyje młoda sarna.
Zwierzę przebywało w domu od czerwca 2019 roku bez odpowiedniego zezwolenia i zgłoszenia.
ZOBACZ: Uparty wielbłąd w Rosji. Biegł po torach, tuż przed pociągiem
Mężczyzna tłumaczył, że sarną opiekuje się od momentu urodzenia i otrzymał ją od kolegi. Opiekun zwierzęcia twierdził, że zwierzę bardzo przyzwyczaiło się do niego i znalazło sobie legowisko w jego domu.
O zaistniałej sytuacji został poinformowany lekarz weterynarii, zaś sarna trafiła do ośrodka rehabilitacji zwierząt.
62-latek nie uniknie odpowiedzialności. Za przetrzymywanie zwierzyny bez wymaganego zezwolenia, co jest wykroczeniem, odpowie przed sądem.
Czytaj więcej