Bosak przedstawił hasło wyborcze. Wyraża "niezaspokojone aspiracje"
"Naprzód Polsko!" - pod takim hasłem będziemy pracować o wejście do drugiej tury i zwycięstwo w majowych wyborach - ogłosił w czwartek kandydat Konfederacji na prezydenta Krzysztof Bosak. Podkreślił, że reprezentuje "połączone siły ideowej prawicy wolnorynkowej, narodowej i konserwatywnej".
"Przedstawiamy hasło, pod którym będziemy pracować przez najbliższe ponad dwa miesiące, przedstawiamy je właśnie tutaj, na Krakowskim Przedmieściu, przed Pałacem Prezydenckim, o który walczymy, a walczymy o wejście do drugiej tury i o zwycięstwo, o urząd głowy państwa, o najważniejszy urząd w Polsce. Ja reprezentuję połączone siły ideowej prawicy, prawicy wolnorynkowej, prawicy narodowej, konserwatywnej, prawicy patriotycznej" - oświadczył Bosak podczas konferencji prasowej.
ZOBACZ: Andrzej Duda i Krzysztof Bosak pobiegli, by uczcić pamięć o Żołnierzach Wyklętych
Kandydat Konfederacji przekonywał, że hasło "Naprzód Polsko" wyraża - jak mówił - "dynamizm naszych środowisk i niezaspokojone aspiracje naszego narodu, naszego społeczeństwa do Polski, która będzie lepsza, do Polski, która będzie oparta na naszych ideałach". Jak dodał, "ta kampania ma swoją dynamikę, i - myślę - że to hasło z wykrzyknikiem taką dynamikę wyraża".
Według niego, takie hasło mobilizuje też działaczy i zwolenników Konfederacji do wspierania jego kampanii w imię wartości wolnościowych, konserwatywnych, narodowych i patriotycznych. Zapewniał, że "Naprzód Polsko!" jest jego autorskim hasłem, które "chodziło mu po głowie" od dawna, i pod którym "mogą się podpisać wszyscy w Konfederacji i miliony Polaków, którzy w Konfederacji jeszcze nie są, ale mogą nas poprzeć".
ZOBACZ: Bosak: jestem jedynym prawicowym kandydatem w tych wyborach
Zwrócił również uwagę, że hasło zostało napisane jego charakterem pisma oraz z wykrzyknikiem, co zaakceptowali wszyscy jego współpracownicy. Przyznał, że o takim przesłaniu myślał podczas przygotowań do ubiegłorocznej kampanii wyborczej, ale ostatecznie Konfederacja zdecydowała się startować pod hasłem "Wolność i Niepodległość", które zostało dołączone do nazwy partii. Za wydobycie jego hasła "z cienia" oraz zaproponowanie, aby było przesłaniem kampanii prezydenckiej, Bosak podziękował prezesowi Ruchu Narodowego posłowi Robertowi Winnickiemu.
"Tworzymy prawdziwą prawicową alternatywę dla sił głównego nurtu i centrum, lewicy i zagranicy, która też próbuje przemeblowywać naszą scenę polityczną i naszą kulturę" - oświadczył i zapowiedział, że więcej szczegółów odnośnie tych wartości zaprezentuje ze swoimi współpracownikami i liderami Konfederacji 14 marca, podczas swojej konwencji wyborczej w Warszawie.
Zapowiedział też, że ramach "dynamicznej i intensywnej kampanii" w piątek spotka się z mieszkańcami Siedlec (o godz. 18), a w weekend odwiedzi województwo lubelskie - w sobotę Lublin (spotkanie o godz. 11) i Chełm (godz. 18), a w niedzielę Zamość (godz.14).
Czytaj więcej