Prezydent Islandii pojechał do Gdańska... Pendolino. Zauważył go senator KO
"Wraca człowiek z roboty, a w przedziale pociągu prezydent Islandii" - napisał na Facebooku Ryszard Świlski, senator Koalicji Obywatelskiej, który zrobił zdjęcie Gudni Th. Jóhannessonowi. Prezydent Islandii przebywa w Polsce w oficjalną wizytą. Najpierw był w Warszawie, a następnie w Gdańsku, gdzie udał się pociągiem.
We wtorek Jóhannesson wraz z małżonką spotkał się w Warszawie z polską parą prezydencką. Prezydenci wzięli też udział w konferencji inaugurującej III edycję Funduszy Norweskich.
W Gdańsku prezydent wraz z małżonką złożył kwiaty pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców na Placu Solidarności, odwiedził Salę BHP Stoczni Gdańskiej i Europejskie Centrum Solidarności.
ZOBACZ: Prezydent Islandii z wizytą w Polsce
W środę para prezydencka ze stolicy kraju udała się w podróż do Gdańska pociągiem Pendolino.
"Środki ostrożności na peronie"
- Było widać, że wśród uczestników podróży będzie osoba ochraniana - na peronie były zachowane wszelkie środki ostrożności - powiedział senator Świlski w rozmowie z polsatnews.pl. Okazało się, że Jóhannesson będzie jechał w tym samym wagonie co parlamentarzysta.
- Zorientowałem się, że to prezydent Islandii. Zupełnym zbiegiem okoliczności wcześniej otrzymałem zaproszenie do wzięcia udziału w oficjalnym spotkaniu i uroczystościach w Gdańsku od prezydent Aleksandry Dulkiewicz. Zrezygnowałem z niego, bo nie wiedziałem, o której będę na miejscu. Tak się złożyło, że spotkałem głównego gościa (tego spotkania - red.) w pociągu - powiedział Świlski.
Prezydentowi towarzyszyli ochroniarze, jednak Jóhannesson nie był specjalnie oddzielony od innych pasażerów. - To bardzo miłe, że osoba piastująca taki urząd, wybrała akurat pociąg - podsumował senator.
"Łączą nas wolność i prawa człowieka"
Podróż do Gdańska trwała 2,5 godziny.
Podczas pierwszego dnia wizyty prezydent Islandii wraz z małżonką złożył kwiaty pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców na Placu Solidarności. W składaniu kwiatów parze prezydenckiej z Islandii towarzyszyli m.in. wojewoda pomorski Dariusz Drelich, marszałek pomorski Mieczysław Struk oraz prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
ZOBACZ: Oficjalne "pożegnanie"... lodowca na Islandii. "To znak ostrzegawczy"
Jóhannesson zwiedził również Salę BHP Stoczni Gdańskiej, gdzie 31 sierpnia 1980 r. podpisano historyczne porozumienie między strajkującymi robotnikami a komunistyczną władzą oraz Europejskie Centrum Solidarności.
- To, co nas jednoczy to nie tylko ocean. Łączy nas jeszcze to, że wolność i prawa człowieka to są fundamenty społeczeństwa. I nie ma lepszego miejsca na podkreślenie tych faktów, jak kolebka Solidarności w Polsce. To dla mnie ogromny zaszczyt być tutaj - powiedział w Sali BHP Stoczni Gdańskiej Jóhannesson.
Czytaj więcej