Muzeum Luwru odcięte od świata. Powodem koronawirus
Muzeum Luwru, jedna z najczęściej odwiedzanych placówek muzealnych na świecie, zostało w niedzielę zamknięte na jeden dzień z powodu zebrania poświęconego zagrożeniom związanym z koronawirusem. Naradę z dyrekcją przeprowadzono na wniosek pracowników muzeum.
Przerwa w pracy muzeum "została spowodowana spotkaniem informacyjnym z pracownikami placówki na temat sposobów zapobiegania zakażeniu koronawirusem Covid-19, co jest zgodne z instrukcjami ministerstwa kultury. Otwarcie muzeum nie będzie dziś możliwe" - czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej Luwru.
2 tys. pracowników
Rzecznik prasowy muzeum powiedział w rozmowie z agencją AFP, że "rozmowy z pracownikami trwają od samego rana" i zakończą się najprawdopodobniej dopiero późnym popołudniem.
Dyrekcja słynnego muzeum, które w 2019 r. odwiedziło 9,6 mln osób, nie podała, czy w poniedziałek placówka przyjmie zwiedzających. Z kolei wtorek jest dniem, gdy Luwr jest tradycyjnie nieczynny w związku z tym, że placówka jest otwarta podczas weekendu.
ZOBACZ: Francja: Luwr najbardziej uczęszczanym muzeum świata
AFP przypomina, że w muzeum działają związki zawodowe, które w połowie stycznia zorganizowały strajk przeciwko projektowi zmian w systemie emerytalnym. W rezultacie przez jeden dzień muzeum było zamknięte dla zwiedzających.
W placówce kierowanej przez Jean-Luca Martineza, który podlega bezpośrednio ministrowi kultury, zatrudnionych jest ok. 2 tys. osób.
Koronawirus we Francji
We Francji odnotowano dotąd 100 zakażeń koronawirusem, w tym - dwa przypadki śmiertelne. Najwięcej zakażeń miało miejsce w departamencie Oise na północy kraju.
W niedzielę francuskie media poinformowały o wzroście liczby zakażonych w alpejskiej miejscowości La Balme-de-Sillingy. Burmistrz tego miasteczka, który osobiście angażował się w zorganizowanie pomocy medycznej dla zakażonych, poinformował w niedzielę, że u niego również stwierdzono obecność koronawirusa.
ZOBACZ: 450 mln dolarów za obraz Leonarda da Vinci. Kupił saudyjski książę
W sobotę szef francuskiego resortu zdrowia Olivier Veran wydał decyzję o odwołaniu we Francji imprez z ponad 5 tys. uczestników. Wśród imprez odwołanych z powodu koronawirusa jest półmaraton w Paryżu, który miał odbyć się w niedzielę, a także targi nieruchomości Mipim, które miały zostać otwarte na początku marca w Cannes na południu Francji. Imprezę przełożono na czerwiec - podaje AFP.
Nie odbył się również cały szereg imprez przewidzianych w programie ostatniego dnia wystawy rolniczej (Salon d'Agriculture) w Paryżu.
Czytaj więcej