Atak nożownika w Krakowie. Policja zatrzymała podejrzanego
Mężczyzna podejrzewany o zaatakowanie nożem w czwartek w Krakowie 40-letniego mężczyzny zgłosił się w piątek na komisariat policji. Został zatrzymany. Ranny, który z ranami kłutymi sam zgłosił się do szpitala, zmarł.
- Mężczyzna z ranami kłutymi tułowia z przodu i z tyłu, który trafił na stół operacyjny. Niestety zmarł poinformował rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń.
Po kilku godzinach funkcjonariusze policji zatrzymali 43-letniego mężczyznę, który jest podejrzany o zabójstwo 40-latka.
"Prawdopodobnie chodzi tutaj o osobiste porachunki"
Mężczyźni mogli spożywać wspólnie alkohol w jednym z mieszkań przy ul. Teligi - wynika ze wstępnych ustaleń śledczych. Na klatce schodowej oraz w mieszkaniu, w którym trwało przyjęcie, odnaleziono ślady krwi - poinformowała "Gazeta Krakowska".
ZOBACZ: Z ranami kłutymi wszedł do przychodni. Zatrzymano podejrzanego o atak nożem
- Prawdopodobnie chodzi tutaj o osobiste porachunki. Policja już wykluczyła, że mógł być to atak na tle pseudokibicowskim - podkreśliła Klaudia Syrek, reporterka Polsat News.
Wideo: Zatrzymanie podejrzanego w Krakowie
Podejrzewany o zabójstwo zatrzymany
Podejrzany to 43-letni mieszkaniec Krakowa, został zatrzymany w swoim mieszkaniu, w Prokocimiu - niedaleko przychodni, do której zgłosił się poszkodowany mężczyzna.
43- latek przebywa w Policyjnej Izbie Zatrzymań. Obecnie śledczy prowadzą postępowanie i gromadzą dowody w tej sprawie.
- Być może jeszcze w piątek mężczyzna zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty - zaznaczyła reporterka Polsat News.
Czytaj więcej