3-latek w Poznaniu z podejrzeniem koronawirusa. Wrócił z rodzicami z Włoch
Do szpitala klinicznego im. Karola Jonschera w Poznaniu trafiło w środę trzyletnie dziecko z podejrzeniem wystąpienia koronawirusa. Trwa diagnozowanie pacjenta. Kilka dni temu dziecko przebywało z rodzicami we Włoszech. Do szpitala trafiło z wysoką temperaturą.
Rzecznik Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu Cyryla Staszewska przekazała, że zgłoszenie o przyjęciu do szpitala dziecka z podejrzeniem koronawirusa sanepid otrzymał w środę rano.
Trzylatek jest diagnozowany
- Dostaliśmy zgłoszenie o trzyletnim dziecku z wysoką temperaturą, które przebywało z rodzicami prywatnie kilka dni temu we Włoszech. To był krótki pobyt - powiedziała.
ZOBACZ: WHO ostrzega: same maski nie ochronią nas przed koronawirusem
Dziecko przebywa na oddziale zakaźnym. Dyrektor Szpitala Klinicznego im. Karola Jonschera w Poznaniu dr Paweł Daszkiewicz poinformował, że trzylatek jest diagnozowany. - Trzeba po prostu poczekać na wynik – powiedział.
Prawie 30 zgonów poza Chinami
Choroba zakaźna COVID-19, wywołana przez koronawirusa SARS-CoV-2, wybuchła w grudniu w Wuhanie w środkowych Chinach. Zgodnie z ostatnim raportem WHO z 24 lutego na świecie potwierdzono blisko 80 tys. przypadków zarażeń. W Chinach potwierdzono ponad 77 tys. zarażeń i zanotowano ponad 2,5 tys. ofiar śmiertelnych.
ZOBACZ: W Mazańcowicach lekcji dziś nie będzie. Szkołę zamknięto, bo nauczycielka wróciła z Rzymu
Poza Państwem Środka potwierdzono ponad 2 tys. przypadków zachorowań w 29 państwach, m.in. w Iranie, Włoszech, Niemczech i we Francji. Poza Chinami wirus spowodował 23 zgony.
Czytaj więcej