Milion złotych dla sześcioraczków z Tylmanowej. "Muszą być rehabilitowane pod okiem specjalistów"
Radni Sejmiku województwa małopolskiego zdecydowali podczas poniedziałkowej sesji o przekazaniu 919 tys. zł na wsparcie dla sześcioraczki z Tylmanowej. Pieniądze mają trafić do gminy Ochotnica Dolna, w której słynne rodzeństwo przyszło na świat. Środki na ten cel pochodzą z budżetu województwa.
- Posiadanie tak licznego potomstwa to błogosławieństwo, ale także olbrzymie wyzwanie. Mamy nadzieję, że pomoc finansowa pozwoli rodzicom wychowywać pociechy bez trosk o ich najważniejsze potrzeby - mówił marszałek województwa małopolskiego Witold Kozłowski.
Marta Malec-Lech z zarządu województwa wyjaśniła, że dzieci są wcześniakami, więc mają obniżoną odporność i opieka nad nimi wymaga dużej ostrożności.
- Wszystkie dzieci muszą być rehabilitowane pod okiem specjalistów kilka razy w tygodniu, wymagają także codziennej stymulacji w domu. Zapewnienie im odpowiedniej opieki to prawdziwe wyzwanie, dlatego środki w wysokości ponad 919 tys. zł. będą przekazane na rzecz rodziny, tak aby rodzice mogli zorganizować dla nich całodobową opiekę - zapewniała Malec-Lech.
Urodziły się w 29 tygodniu ciąży
Sześcioraczki: Filip, Tymon, Zosia, Kaja, Malwina i Nela przyszły na świat 20 maja w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, ciąża została rozwiązana przez cesarskie cięcie w 29. tygodniu. Noworodki ważyły od 890 g do ok. 1300 g. Do domu wypisywane były stopniowo. Według statystyk sześcioraczki rodzą się bardzo rzadko - raz na 4,7 mld ciąż na świecie.
Do tej pory samorząd województwa małopolskiego przekazał rodzicom sześcioraczków pomoc finansową w łącznej wysokości 485 tys. zł. Pieniądze te przeznaczono m.in. na wyprawkę dla dzieci oraz zatrudnienie opiekunek.