Chciał wymienić olej, w silniku znalazł "pamiątkę" z Sycylii
Długą podróż przebyła jaszczurka, którą późnym wieczorem w poniedziałek stołeczni strażnicy miejscy podjęli z Żerania. Niewielki gad przybył do Polski prawdopodobnie z Sycylii. Służby przypuszczają, że zwierzę przespało całą drogę do Polski i być może zostałoby w samochodzie na dłużej, gdyby nie jego właściciel, który zdecydował się na wymianę oleju.
Ekopatrol został wezwany przez mężczyznę, który wrócił z południa Włoch. Jak informuje stołeczna straż miejska, zwierzątko prawdopodobnie ukryło się pod osłoną silnika, gdzie w cieple miało przespać całą drogę.
ZOBACZ: Gliwice: ciała martwych kóz na polu. Policja prowadzi śledztwo
Drzemka gada została przerwana, gdy właściciel pojazdu postanowił wymienić olej. Jaszczurkę zauważyli pracownicy warsztatu samochodowego, którzy złapali ją i zapakowali go do pudła. Następnie zwierzę przekazano straży miejskiej, która zamieniła pudło na akwarium i oddała gada do ośrodka CITES w warszawskim ogrodzie zoologicznym.
ZOBACZ: Poznańska straż miejska ściga za przekleństwo na Facebooku
Czytaj więcej