Kościół o pomocy ofiarom molestowania. "Ważny i konkretny krok"
Powstanie Fundacji św. Józefa KEP, telefon zaufania, delegat ds. ochrony dzieci i młodzieży, szkolenia duchownych i świeckich oraz modlitwa - to środki, które podjął Kościół w Polsce, by pomóc ofiarom molestowania seksualnego, a także zapobiegać takim sytuacjom w przyszłości. Prymas Polski poinformował, że w kwestii zadośćuczynień w Kościele "nie ma odpowiedzialności zbiorowej".
Delegat Episkopatu Polski ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży abp Wojciech Polak przypomniał, że na początku roku została zarejestrowana Fundacja św. Józefa. W każdej diecezji ma mieć koordynatora, który będzie docierać z pomocą do skrzywdzonych osób.
Fundacja św. Józefa
- Uczyniliśmy bardzo ważny i konkretny krok na rzecz budowy systemu pomocy i wsparcia dla osób wykorzystanych w okresie dzieciństwa i małoletności, w stanie niepełnosprawności lub bezradności – podkreślił abp Polak.
Dodał, że celem fundacji jest "wspieranie istniejących i inicjowanie nowych struktur pomocowych, w których osoby skrzywdzone będą mogły znaleźć profesjonalną pomoc psychoterapeutyczną, konsultację prawną czy kompetentne wsparcie duchowe".
Szkolenia dla duchownych i świeckich
Abp Polak poinformował również o działaniach prewencyjnych podejmowanych przez Kościół. - Ogromną pracę wykonuje Centrum Ochrony Dziecka. (…) Szkoleni są księża, zakonnicy, zakonnice, katecheci, nauczyciele, wychowawcy i animatorzy. W szkoleniach do tej pory uczestniczyło około 1000 osób - powiedział.
Dodał, że dla trzech czwartych diecezji zostały już opracowane programy prewencji wykorzystywania seksualnego nieletnich. W planach są też programy prewencji, które mają służyć ochronie osób z niepełnosprawnościami.
Wskazał, że konieczne jest też zintensyfikowanie pomocy duchowej dla ofiar wykorzystywania seksualnego. Powstała grupa duszpasterzy pokrzywdzonych. Ponadto w pierwszy piątek Wielkiego Postu, w tym roku wypadający 28 lutego, jest obchodzony Dzień Modlitwy i Pokuty za Grzech Wykorzystania Seksualnego Małoletnich.
Zgłaszanie przypadków molestowania
Prymas Polski przypomniał też, że w październiku zeszłego roku episkopat Polski znowelizował wytyczne dotyczące dochodzenia kanonicznego w przypadku oskarżeń duchownych o wykorzystywanie nieletnich.
- Nasz system składania zawiadomień jest oparty na instytucji delegatów w diecezjach i zakonach. Dane kontaktowe do nich mają być łatwo dostępne na stronach diecezji, zgromadzeń zakonnych. Pełna baza delegatów znajduje się też na stronie Centrum Ochrony Dziecka i na stronie Ochrona.episkopat.pl – poinformował prymas Polski.
ZOBACZ: Historyczna decyzja dla ofiar molestowania. Franciszek zniósł "tajemnicę papieską"
Podkreślił też, że ogromną zmianą jest decyzja papieża Franciszka znosząca papieski sekret w przypadku postępowań dotyczących wykorzystania seksualnego małoletnich przez duchownych.
- W ten sposób papież umożliwił jeszcze ściślejszą współpracę Kościoła ze świeckimi organami ścigania – wskazał.
Infolinia "Zranieni w Kościele"
Od marca 2019 r. działa też infolinia "Zranieni w Kościele". Przez pierwsze pół roku funkcjonowania odebrano ponad 80 telefonów. Trzy czwarte zgłoszonych na infolinii spraw nie było wcześniej nigdzie zgłaszanych. Dr Barbara Smolińska, jedna z inicjatorek infolinii, zwróciła uwagę, że najczęściej osoby wykorzystane w dzieciństwie mówią o tym po kilkudziesięciu latach.
ZOBACZ: Był ofiarą księdza-pedofila. Chce milionowego zadośćuczynienia
- Tworząc infolinię, zdawaliśmy sobie sprawę, że te osoby nie miały o tym komu powiedzieć. Zazwyczaj mówią to po raz pierwszy. Pierwsza rzecz, jaką możemy zrobić dla tych osób, to ich wysłuchać – mówiła.
Podkreśliła, jak ważna jest czujność rodziców i obserwacja, co się dzieje z dzieckiem. Wskazała, że sygnałem ostrzegawczym jest sytuacja, gdy osoba dorosła chce się spotykać z dzieckiem, wyjeżdżać z nim.
- Mam nadzieję, że ponieważ dużo się o tym mówi, będzie rosnąć nasza świadomość – powiedziała. Telefon wsparcia działa w każdy wtorek od godz. 19.00 do 22.00 pod numerem 800-280-900.
"Nie ma odpowiedzialności zbiorowej"
W czasie konferencji prymas Polski był pytany, czy można oszacować skalę zjawiska wykorzystywania seksualnego nieletnich przez duchownych. Odparł, że trudno ją określić, ponieważ "trauma dotycząca wykorzystania trwa latami".
- Będziemy monitorować tę rzeczywistość w następnych latach, żeby ten obraz był nam znany – zapewnił.
Abp Polak odniósł się też do sprawy biskupa, opisanej w "Dużym Formacie" "Gazety Wyborczej" i do komunikatu nuncjatury apostolskiej w tej sprawie.
- My, jako Kościół w Polsce, nie jesteśmy tutaj stroną. Osoba pokrzywdzona zgłosiła się bezpośrednio do Stolicy Apostolskiej, czyli Kongregacji Nauki Wiary – powiedział. Wskazał, że jest to jedna z dwóch możliwych dróg, drugą jest zgłoszenie się do konkretnego metropolity.
ZOBACZ: Kościół zapłaci 300 tys. zł ofierze księdza-pedofila. Sprawę nagłośnił film Sekielskich
Wyjaśniał również, że w kwestii zadośćuczynień w Kościele "nie ma odpowiedzialności zbiorowej". Jak mówił, za każdy przypadek wykorzystywania seksualnego jest odpowiedzialny, także finansowo, sprawca. - Jeśli natomiast sąd wykaże jakieś zaniedbania dotyczące procedury, czyli winę konkretnego biskupa, to jest inna sprawa. (...) Będziemy oczywiście wykonywać te sprawy zasądzone – stwierdził.
Konferencji towarzyszyła premiera książki "Łzy niewinności. Przemoc seksualna w dzieciństwie. Droga duchowego uzdrowienia" Joëla Pralonga. Przedstawiono w niej świadectwa siedmiu osób wykorzystanych seksualnie w dzieciństwie.
W trakcie spotkania dla mediów przytoczono też świadectwo pana Tadeusza, który w dzieciństwie był ofiarą molestowania seksualnego przez kapłana, a po latach wrócił do Kościoła.