Zakonnik miał molestować małoletnią. Był jej nauczycielem religii
- Zarzut obcowania płciowego, dopuszczenia się innej czynności seksualnej lub doprowadzenia do takich czynności osoby poniżej 15. roku życia usłyszał w prokuraturze 52-letni Artur W., zakonnik z opactwa benedyktynów w Tyńcu. Mężczyzna miał popełniać przestępstwa w latach 2008-2010 - powiedział rzecznik krakowskiej Prokuratury Okręgowej prok. Janusz Hnatko.
Pokrzywdzoną w tej sprawie jest pełnoletnia dziś kobieta, którą zakonnik przed laty uczył religii. Śledczych zawiadomiły władze opactwa benedyktynów w Tyńcu.
- Artur W. nie przyznał się do postawionych mu zarzutów. Złożył krótkie wyjaśnienia odpowiadając na pytania swojego obrońcy – powiedział prok. Hnatko.
ZOBACZ: Biskup opuścił Archidiecezję Krakowską. W tle oskarżenia o molestowanie
Mężczyźnie grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Prokuratura zastosowała wobec niego dozór policyjny, zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzoną oraz zakaz opuszczania kraju.
Artur W. od dziesięciu lat nie miał kontaktu z pokrzywdzoną. W wyniku postępowania wewnątrz zakonu został odsunięty od pełnienia posługi duszpasterskiej.
Opactwo Benedyktynów wydało we wtorek komunikat ws. zakonnika. "Do czasu wyjaśnienia sprawy przez prokuraturę o. Artur W. pozostaje zawieszony w sprawowaniu posługi duszpasterskiej. W tej sprawie klasztor w Tyńcu złożył zawiadomienie niezwłocznie po otrzymaniu informacji o możliwości popełnienia przestępstwa. Kwestia została również zbadana przez wewnętrzną komisję zakonu, a wyniki jej prac udostępniono prokuraturze" - napisano.
Czytaj więcej