Pasażerowie statku "Diamond Princess", na którym pojawił się koronawirus, dostaną odszkodowanie
Zwrot pełnej ceny rejsu, napiwków oraz środki na dodatkowy rejs w przyszłości - takie odszkodowanie mają dostać pasażerowie wycieczkowca "Diamond Princess" zapowiedział armator. W poniedziałek telewizja TBS na swoim Twitterze podała, że liczba zakażonych koronawirusem na japońskim statku wzrosła o 60 nowych przypadków. Na pokładzie są Polacy.
Na wycieczkowcu, który cumuje na redzie w Jokohamie łącznie przebywa już 130 osób zakażonych koronawirusem. Ze względu na panującą sytuację, na pokładzie japońskiego statku "Diamond Princess", firma Princess Cruises zapowiada odszkodowanie dla uczestników rejsu.
List ze szczegółowymi informacjami dotyczącymi odszkodowania został dostarczony do kabin pasażerów.
#day5 #coronavirus #CoronavirusOutbreak #quarantined on #diamondprincess I will give back the gratuity to the crews. They deserved it. Bravo to them. #hanginthereprincess pic.twitter.com/H0qDn2AFAM
— Yardley Wong (@yardley_wong) February 9, 2020
Bez opłat za dalszy przymusowy pobyt
Wszyscy goście mają dostać odszkodowanie o wartości pełnej ceny rejsu. Dostaną również zwrot m.in. za podróże samolotem, hotele, a także transport naziemny. Goście nie zostaną także obciążeni żadnymi dodatkowymi opłatami podczas dłuższego przebywania na pokładzie wycieczkowca.
ZOBACZ: Podwoiła się liczba zakażonych koronawirusem na wycieczkowcu. Na pokładzie są Polacy
Przewoźnik Princess Cruises ma również zapewnić osobom przebywającym na statku pieniądze na kolejny rejs. Przeznaczona na to kwota ma być równa wartości kursu, który został przerwany 4 lutego.
Pomimo tego, że wszystkie napiwki zostaną zwrócone gościom, firma przyzna członkom załogi pieniądze za wykonaną przez nich pracę.
Czytaj więcej