Dolnośląskie: policja wciąż szuka zbiega, który staranował radiowóz. Padły strzały
Dolnośląscy policjanci nadal poszukują zbiega, który w Karpaczu (woj. dolnośląskie) zaczął uciekać po próbie zatrzymania. Podczas sobotniego pościgu po drogach dwóch powiatów mężczyzna staranował radiowóz i trzy samochody. Policja oddała strzały ostrzegawcze.
Rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze podinsp. Edyta Bagrowska powiedziała w poniedziałek, że zbieg wciąż jest poszukiwany. Ze względu na to, że prowadzone są czynności śledcze, policja nie ujawnia, kto prowadził auto, które ścigali policjanci. - Policja chciała w sobotę zatrzymać mężczyznę, ponieważ mieliśmy informacje, że jest on osobą poszukiwaną - powiedziała Bagrowska.
Uciekając uszkodził trzy samochody
Policja próbowała zatrzymać podejrzewanego około godz. 13 na jednej z ulic w Karpaczu. Mężczyzna, widząc mundurowych zaczął uciekać, i staranował policyjny radiowóz. Policja oddała strzały ostrzegawcze.
ZOBACZ: Pościg za niebezpiecznym przestępcą. Policyjny śmigłowiec w akcji
Później - jak powiedziała policjantka - uciekający mercedesem pirat drogowy uszkodził trzy samochody zaparkowane przy rondzie w okolicach miejscowości Miłków w powiecie jeleniogórskim. Następnie ruszył w kierunku Przełęczy Kowarskiej i do powiatu kamiennogórskiego. Tam uciekł.
Poszukiwania trwają.