Kempa o partnerze Biedronia: kandydatka na pierwszą damę. Śmiszek odpowiada
Burza w sieci po wypowiedzi europosłanki Beaty Kempy podczas przemówienia na konwencji Solidarnej Polski. Była minister, zwracając się do Roberta Biedronia, kandydata Lewicy na prezydenta, powiedziała "pan i kandydatka na pierwszą damę radośnie oklaskujecie ataki na Polskę". Krzysztof Śmiszek odpowiedział na Twitterze.
Beata Kempa wygłosiła swoje przemówienie podczas sobotniej konwencji Solidarnej Polski. - Kobieta silna jak skała, a zarazem wrażliwa na krzywdę każdego człowieka, i w Polsce, i zagranicą - zapowiedział jej wystąpienie prowadzący.
Europosłanka mówiła o działaniach opozycji w związku z przeprowadzanymi reformami wymiaru sprawiedliwości. Nawiązywała do wydarzeń historycznych, starając się wykazać analogie pomiędzy dzisiejszą opozycją a konfederacją targowicką.
"Chcemy stanąć murem za pokrzywdzonymi"
- Chcemy stanąć murem za ludźmi, którzy dzisiaj płaczą, mają poczucie krzywdy i niesprawiedliwości - mówiła Kempa. - Historia jest nauczycielką życia. Dzieje Polski są piękne, ale też zadziwiające. Z jednej strony zawsze byliśmy zdolni do największych poświęceń, ale za sprawą niezwykle nielicznych, ale wpływowych środowisk, zdarzały się epizody haniebne. Tłumaczono je często obroną najwyższych wartości - mówiła europosłanka.
ZOBACZ: "Nie reforma, a nalot dywanowy". Wiceszefowa KE o zmianach w polskich sądach
W dalszej części przemówienia przeszła do cytowania szeregu wypowiedzi przedstawicieli opozycji, m.in. Grzegorza Schetyny z PO.
Wideo: Zobacz fragment przemówienia Beaty Kempy
- Pokażmy jeszcze jedną hipokryzję, bo warto. Mowa nienawiści - mówiła Kempa. - Sprzeciwiamy się podjętej przez opozycję grze na osłabienie międzynarodowej pozycji kraju, na wywołanie poczucia zagrożenia i w efekcie pozyskanie zagranicznej pomocy - podkreśliła.
"Radośnie oklaskujecie ataki na Polskę"
- I gdzie są teraz ci wszyscy apostołowie walki z hejtem? Czemu nie słychać ich sprzeciwu, gdy pełnoprawnych sędziów wybranych na mocy ustawy i nominowanych przez prezydenta dzisiaj się stygmatyzuje i poniewiera, próbuje się ich hejtować na każdym kroku, gdzie oni są z tą mową nienawiści? - pytała europosłanka.
- Czy z taką retoryką zgadza się kolejny kandydat na prezydenta? Przywołam to nazwisko: Robert Biedroń. Niedawno patetycznie wołał do eurodeputowanych: "jeszcze wolne sądy nie zginęły póki my żyjemy". Czy pan też będzie rozliczał sędziów, panie Biedroń? Bo póki co widzimy, jak pan i kandydatka na pierwszą damę radośnie oklaskujecie ataki na Polskę, ręka w rękę z Rosjanami - oznajmiła Kempa, wbudzając tymi słowami gromkie brawa i śmiech zgromadzonych na sali.
ZOBACZ: Biedroń: stawiamy sobie wysoko poprzeczkę. Pół miliona podpisów na listach poparcia
Wieloletnim partnerem Roberta Biedronia jest poseł Lewicy, Krzysztof Śmiszek. Do słów Beaty Kempy odniósł się on na swoim Twitterze. "Jak widać nawet przebywanie w Brukseli nie nauczyło Pani @BeataKempa_MEP szacunku do drugiego człowieka" - napisał.
Jak widać nawet przebywanie w Brukseli. nie nauczyło Pani @BeataKempa_MEP szacunku do drugiego człowieka. Pokazała Pani dzisiaj swoją „klasę”, a właściwie to jej brak. pic.twitter.com/XURI5CvXRd
— Krzysztof Śmiszek (@K_Smiszek) February 8, 2020
"Prosimy tylko o wzajemny szacunek"
Bezpośrednio po tych słowach Kempa powołała się na cytat kardynała Stefana Wyszyńskiego: "Chociażby obwieszono na transparentach najrozmaitsze wezwania do miłowania wszystkich ludów i narodów, nie będziemy temu przeciwni. Ale będziemy żądali, abyśmy mogli żyć przede wszystkim duchem, dziejami, kulturą i mową naszej polskiej ziemi, wypracowanej przez wieki życiem naszych praojców. Przede wszystkim Polska".
Kempa dodała też, że "jedyne, czego oczekujemy, to powrotu do korzeni, na których stanęła Unia Europejska, do korzeni chrześcijańskich". - A jednym z najważniejszych filarów jest po prostu wzajemny szacunek. I tylko o to prosimy - powiedziała europosłanka.
Wypowiedź Kempy jest szeroko komentowana w mediach społecznościowych przez innych polityków.
Możecie nas obrażać ale i tak nas nie zatrzymacie. Bo my już wiemy, że nadchodzi zwycięstwo Polski godności nad Polską pogardy.🇵🇱 pic.twitter.com/8rQWXddTHH
— Robert Biedroń (@RobertBiedron) February 8, 2020
Beata Kempa. Dno dna osiągnięte. Polityczna gra na homofobicznej nucie.
— Michał Szczerba (@MichalSzczerba) February 8, 2020
Nie ma różnicy między Beatą Kempą, a ulubieńcem "oświeconej" PO, Romanem Giertychem.
— Razem (@partiarazem) February 8, 2020
Jedno i drugie to homofobiczni konserwatyści, różnią się tylko wodzem i kolorem garnituru.
Pamiętajcie o tym 10 maja. https://t.co/4vvPN4jzq7
Majowy wybór jest prosty. Prawicowa Polska pogardy @BeataKempa_MEP i @pisorgpl kontra Polska godności @RobertBiedron.#Biedroń2020 #Szacunek #Godność@__Lewica @wiosnabiedronia @partiarazem @K_Smiszek pic.twitter.com/HrbL3Yf7Xi
— Tomasz Trela (@poselTTrela) February 8, 2020
Pan by koleżankę swoją @BeataKempa_MEP obejrzał.
— Barbara Nowacka (@barbaraanowacka) February 8, 2020
Przyzwoici ludzie mają na ten typ polityki bardzo trafne określenie. „Dno” https://t.co/Syo1KF7ksx
Czytaj więcej