Samolot rozbił się podczas lądowania na lotnisku w Turcji. Jedna osoba nie żyje, 157 rannych

Świat
Samolot rozbił się podczas lądowania na lotnisku w Turcji. Jedna osoba nie żyje, 157 rannych
Reuters/IHA
Samolot wpadł w poślizg i wypadł z pasa startowego

Na lotnisku im. Sabihy Gokcen w Stambule samolot pasażerski rozbił się podczas lądowania tuż obok pasa startowego. Maszyna rozpadła się na trzy części. Ministerstwo transportu Turcji poinformowało, że w katastrofie zginęła jedna osoba. Rannych zostało 157 osób. Lotnisko zostało zamknięte.

Na pokładzie samolotu linii Pegasus Airlines lecącego z Izmiru do Stambułu było 177 osób, w tym sześciu członków załogi.

 

Po wylądowaniu na lotnisku im. Sabihy Gokcen, gdzie padał ulewny deszcz, maszyna nie utrzymała kursu, wpadła w poślizg i wypadła z pasa. Tuż po wypadku na pokładzie wybuchł niewielki pożar, który szybko został ugaszony przez straż pożarną.  

 

  

 

"Na pokładzie było 171 osób, w tym dwójka dzieci, oraz sześcioro członków załogi. Zgodnie z informacjami, które otrzymaliśmy, w wyniku twardego lądowania samolot wypadł z pasa startowego i uderzył w grunt" - wyjaśniał w komunikacie prasowym minister transportu Cahit Turhan

 

 

Na miejsce wypadku przybyło 112 oddziałów ratunkowych, w tym ekipy rządowej agencji ds. katastrof, straż pożarna, karetki pogotowia i policja. Część poszkodowanych opuszczała samolot o własnych siłach. Pozostałych pasażerów wydostały z wraku służby ratunkowe.

 

Gubernator Stambułu Ali Yerlikaya informował wcześniej, że hospitalizacji wymagało 120 osób, w tym wszyscy członkowie załogi. Dodawał, że niemal wszyscy ranni są w stanie dobrym "z wyjątkiem jednego lub dwóch przypadków.  Wyjaśnił także, że do wypadku doszło około godz. 18:30, a samolot nie utrzymał się na pasie startowym z powodu złych warunków pogodowych i po opuszczeniu pasa przemieszczał się jeszcze ok. 50-60 metrów, po czym stoczył się 30-40 metrów po zboczu wzgórza, na którym usytuowane jest lotnisko.

 

 

Samolot pękł w trzech miejscach, przy czym część przednia oderwała się całkowicie od kadłuba. Na materiałach wideo, opublikowanych w internecie, widać ludzi wychodzących z samolotu o własnych siłach przez pęknięcie w tylnej części maszyny.

 

Transmisję z miejsca katastrofy nadawała przez wiele godzin agencja Reutera.

dk/hlk/bas/ polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie