"Jesteśmy zaniepokojeni kolejnym etapem demontażu polskiego wymiaru sprawiedliwości"
W imieniu senatorów demokratycznej większości wyrażamy najgłębsze zaniepokojenie kolejnym etapem demontażu polskiego wymiaru sprawiedliwości; konsekwencje tego ruchu, prowadzącego w kierunku autorytarnych dyktatur Wschodu, będą poważne - powiedział marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
Marszałek Senatu wystąpił na środowym briefingu w otoczeniu senatorów reprezentujących senacką większość. Odniósł się do podpisania przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizacji ustaw sądowych, która m.in. rozszerza odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów.
Konsekwencje europejskie
- W imieniu senatorów demokratycznej większości X kadencji chcieliśmy wyrazić najgłębsze zaniepokojenie kolejnym etapem demontażu polskiego wymiaru sprawiedliwości. Zwracamy uwagę, że konsekwencje podpisu pana prezydenta są szczególnie poważne dla wszystkich obywateli naszego kraju, gdyż proces sądowy będzie mógł być podważany przez inne instytucje jak również inne organy, nie tylko wewnątrz kraju - oświadczył Grodzki.
ZOBACZ: Prezydent podpisał nowelizację ustaw sądowych
Podkreślił, że "konsekwencje europejskie tego ruchu kierującego nas w kierunku autorytarnych dyktatur Wschodu, będą również poważne".
Sędziowie w "bardzo trudnej sytuacji"
Marszałek Senatu zauważył, że sędziowie znaleźli się obecnie w bardzo trudnej sytuacji, ponieważ - jak podkreślił - "stawia się ich wobec wyboru między przestrzeganiem konstytucji i orzecznictwem SN, a oczekiwaniami innych władz wykonawczych".
ZOBACZ: "Nie na miejscu". Poseł PiS o słowach Macrona ws. zmian w sądownictwie
- Stoimy na stanowisku, że wyroki powinny zapadać decyzją niezależnego sędziego, a nie za drzwiami tych czy innych gabinetów politycznych. Chcemy całą mocą Senatu zadeklarować, że jeżeli na kogokolwiek będą spadać konsekwencje czy represje za przestrzeganie polskiej konstytucji i orzeczeń SN, będziemy ich całą mocą Senatu bronić - powiedział Grodzki.
Czytaj więcej