Koronawirus: 10 tys. zarażonych w Chinach. Więcej niż w czasie całej epidemii SARS
Chińskie służby medyczne podały, że liczba zakażonych koronawirusem w kraju wynosi 9 tys. 692. W prowincji Hubei zmarły 204 osoby, a w całych Chinach ofiar jest 212. Zakażonych jest więcej niż w czasie całej epidemii SARS, która wybuchła w 2002 r. Władze twierdzą, że poradzą sobie z wirusem, a Światowa Organizacja Zdrowia WHO jest na razie przeciwna ograniczeniom w podróżach i handlu z Chinami.
Ocenia się, że na całym świecie, poza Chinami, zakażonych może być ponad 8 tys. osób ale nie zanotowano dotychczas przypadków śmiertelnych poza chińskimi granicami.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła w czwartek, że rozprzestrzenianie się koronawirusa stanowi obecnie zagrożenie zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym. WHO najbardziej obawie się tego, że wirus może rozprzestrzenić się w krajach ze słabymi systemami opieki zdrowotnej, które są źle przygotowane do radzenia sobie z nim.
Walka z koronawirusem "w krytycznej fazie"
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus. poinformował, że Światowa Organizacja Zdrowia jest przeciwna ograniczeniom w podróży i handlu z Chinami z powodu koronawirusa. Wyraził też przekonanie, że środki, które Chiny podejmują, są wystarczające, by "odwrócić trend".
Rzeczniczka chińskiego MSZ Hua Chunying zapewniła, że Chiny "mają możliwości i są przekonane", że zwyciężą w walce z koronawirusem.
Ambasador Chin w ONZ Zhang Jun podkreślił, że walka z koronawirusem jest "w krytycznej fazie" oraz, że "wszystkie państwa powinny postępować w odpowiedzialny sposób". Wezwał do unikania "przesadnych reakcji, które mogą wywołać rozszerzenie się negatywnych następstw".