"Nie jedź do Chin" - apeluje Departament Stanu USA. Polskie MSZ odradza podróże

Świat
"Nie jedź do Chin" - apeluje Departament Stanu USA. Polskie MSZ odradza podróże
PAP/EPA/Justin Lane/zdj. ilustracyjne
Wszystkim pracownikom rządu USA, których obecność w Chinach nie jest niezbędna polecono odłożenie podróży do tego kraju. Amerykanie obecnie przebywający w Chinach "powinni zbadać możliwości opuszczenia tego kraju przy pomocy środków komercyjnych"

Amerykańskie władze zaapelowały o rezygnację z podróży do Chin ze względu na zagrożenie epidemią koronawirusa. Także polskie ministerstwo spraw zagranicznych sugeruje, aby nie wybierać tego kierunku, jeśli nie jest to konieczne. Główny Inspektor Sanitarny zaleca podróżnym, którzy są w tym kraju lub tam jadą, unikanie zatłoczonych miejsc publicznych i bliskiego kontaktu z chorymi.

Departament Stanu USA zawarł w komunikacie wyraźną informacją, aby nie jeździć do Chin. Wszystkim pracownikom rządu USA, których obecność w Chinach nie jest niezbędna polecono odłożenie podróży do tego kraju.

 

Amerykanie powinni wyjechać

 

Amerykanie obecnie przebywający w Chinach "powinni zbadać możliwości opuszczenia tego kraju przy pomocy środków komercyjnych".

 

 

Wszystkie loty z Wuhan, gdzie w grudniu wybuchła epidemia koronawirusa, zostały odwołane jeszcze 23 stycznia. Wstrzymano także cały transport publiczny oraz dalekobieżny.

 

ZOBACZ: WHO ogłosiła międzynarodowy stan zagrożenia zdrowia. Chodzi o koronawirusa

 

Zamknięto miejsca spotkań publicznych do odwołania. Władze podkreślają, aby unikać uczestnictwa w różnego rodzaju spotkaniach grupowych. Te same środki zapobiegawcze podjęto w co najmniej 10 miastach w pobliżu Wuhan. NA obszarze objętym obostrzeniami zamieszkuje 20,5 mln ludzi.

 

Polska odradza podróże do Chin

 

Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych w swoim komunikacie również odradza obywatelom podróże do Chin, jeśli nie są konieczne (poza Hongkongiem oraz Makao).

 

 

Z kolei Główny Inspektor Sanitarny zalecił osobom podróżującym do Chin unikanie miejsc publicznych, zatłoczonych, bliskiego kontaktu z osobami chorymi. Chodzi głównie o osoby,  u których występują objawy ze strony układu oddechowego.

 

ZOBACZ: Minister Zdrowia: koronawirus na pewno pojawi się w Polsce

 

Polacy w Chinach powinni unikać odwiedzania rynków lub targów albo innych miejsc, gdzie znajdują się żywe lub martwe zwierzęta i ptaki, unikanie kontaktu ze zwierzętami, ich wydalinami lub odchodami, ścisłe przestrzeganie zasad higieny rąk. Zdaniem GIS ręce powinniśmy myć często wodą z mydłem lub dezynfekować środkiem na bazie alkoholu oraz przestrzeganie zasad higieny żywności.

 

Należy jeść tylko w sprawdzonych miejscach, a do picia używać wody butelkowanej.

 

GIS przypomina także, że - ze względu na obecnie wysoką aktywność grypy sezonowej w Chinach - podróżni powinni otrzymać szczepienia przeciw grypie co najmniej dwa tygodnie przed podróżą, zgodnie z odpowiednimi zaleceniami krajowymi i międzynarodowymi.

 

 

Opozycja chce wstrzymania lotów

 

Dziś Koalicja Obywatelska zaapelowała do premiera Mateusza Morawieckiego i linii lotniczych LOT o zawieszenie lotów do i z Chin w związku z epidemią koronawirusa - poinformowali na piątkowej konferencji prasowej posłowie Dariusz Joński i Maciej Lasek.

 

ZOBACZ: Duże europejskie linie zawieszają loty do Chin

 

Ich zdaniem loty do Chin są zbyt niebezpieczne dla załóg.

 

 

Wśród krajów, które również odradzają podróż do Chin znalazły się m.in.: Wielka Brytania oraz Niemcy.

ms/hlk/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie