Były piłkarz przyszedł w przebraniu obejrzeć mecz. Nikt go nie rozpoznał
Były piłkarz reprezentacji Włoch i AS Roma Daniele De Rossi, mistrz świata z 2006 r., który w styczniu zakończył karierę, wszedł niepostrzeżenie na trybunę zagorzałych fanów rzymskiego klubu i nie został rozpoznany. Wszystko przez perfekcyjny makijaż i perukę z siwymi włosami.
Makijaż wykonała jego żona Sarah Felberbaum, która o całej sprawie i transformacji poinformowała w mediach społecznościowych. De Rossi, który grał w AS Roma przez 18 lat, obejrzał z trybuny derbowe spotkanie z Lazio (1:1).
"Oto, co się dzieje, gdy twój mąż zapragnie utożsamić się z fanami z południowej trybuny i spełnić swoje marzenia. Całe popołudnie stracone, kilkugodzinny makijaż, potem trauma dla dzieci, ale... był szczęśliwy jak dziecko. Kocham cię" - napisała małżonka.
Kariera Daniele De Rossi
O zakończeniu kariery 36-letni pomocnik poinformował na początku stycznia. W latach 2001-19 był piłkarzem Romy i wystąpił w 616 meczach zdobywając 63 bramki, licząc wszystkie rozgrywki. Wywalczył m.in. dwukrotnie Puchar Włoch - w 2007 i 2008 roku. Kilka razy był wicemistrzem Italii.
ZOBACZ: Norwescy emeryci zarabiają na grze Haalanda w Borussii
Latem ubiegłego roku podjął zaskakującą decyzję o przenosinach do Boca Juniors Buenos Aires. Doznał jednak kontuzji i zagrał łącznie tylko w siedmiu meczach, zdobywając jedną bramkę.
W reprezentacji Włoch rozegrał 117 spotkań, w których uzyskał 21 goli. W 2006 roku wywalczył na niemieckich boiskach mistrzostwo świata, a w 2012 - w Polsce i na Ukrainie - wicemistrzostwo Europy.
Czytaj więcej