USA chce ewakuować obywateli i dyplomatów z Wuhan. Chińska agencja turystyczna zawiesza wycieczki
Władze USA organizują na niedzielę lot czarterowy w celu ewakuowania swych obywateli i dyplomatów z chińskiego miasta Wuhan, będącego epicentrum nowego koronawirusa - poinformował w sobotę amerykański dziennik "Wall Street Journal". Na terenie Wuhan i okolicznych miejscowości przebywa około 30 Polaków - informuje korespondent Polskiego Radia w Pekinie.
Powołując się na osobę zaznajomioną ze sprawą, gazeta podała, że samolot ma zabrać około 230 osób, którymi są pracownicy dyplomatyczni amerykańskiego konsulatu oraz obywatele USA i ich rodziny. Zgodę chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych i innych agend rządowych na to przedsięwzięcie uzyskano w efekcie przeprowadzonych w ostatnich dniach rozmów - dodaje "WSJ".
Rzeczniczka odmówiła komentarza
Rzeczniczka ambasady Stanów Zjednoczonych USA w Pekinie wyjaśniła, że Departament Stanu zarządził wyjazd z Wuhanu pracowników konsulatu i członków ich rodzin, ale odmówiła skomentowania doniesień o zamiarze ewakuowania z tego miasta wszystkich obywateli USA.
ZOBACZ: Studenci przylecieli z Wuhanu do Polski. Zareagowało Lotnisko Chopina
Decyzja o wywiezieniu personelu konsulatu USA wraz z rodzinami jest związana z pojawieniem się koronawirusa oraz z "zakłóceniami logistycznymi, spowodowanymi restrykcjami transportowymi i przepełnieniem szpitali w Wuhanie" - napisała rzeczniczka w przesłanym Reuterowi e-mailu.
Ilu jest Polaków w Wuhan?
"Na terenie Wuhan i okolicznych miejscowości przebywa około 30 Polaków. Ambasada RP w Pekinie pozostaje z nimi w stałym kontakcie - podało biuro rzecznika MSZ. Polacy z miast w których ograniczono przemieszczanie się powinni skontaktować się z Ambasada RP" - napisał na Twitterze korespondent Polskiego Radia w Pekinie Tomasz Sajewicz.
Na terenie Wuhan i okolicznych miejscowości przebywa około 30 Polaków. Ambasada RP w Pekinie pozostaje z nimi w stałym kontakcie - biuro rzecznika @MSZ_RP dla @polskieradiopl Polacy z miast w których ograniczono przemieszczanie się powinni skontaktować się z Ambasada RP
— Tomasz Sajewicz (@TomaszSajewicz) January 25, 2020
Agencja turystyczna zawiesza wycieczki grupowe
Kanał telewizyjny należący do państwowego nadawcy CGTN poinformował, że chińska agencja turystyczna od 27 stycznia zawiesza grupowe wyloty turystyczne z Chin i do Chin. Ograniczenie obejmie także rezerwację hoteli.
China Tourism Association on travel limitations:
— CGTN (@CGTNOfficial) January 25, 2020
- all outbound tourist groups to be halted as of Jan. 27
- overseas flight and hotel booking through travel agencies to be suspended as of Jan. 27
- domestic flight and hotel booking through travel agencies suspended as of Jan. 24 pic.twitter.com/lKEkarrhLR
Prezydent Chin: epidemia rozwija się coraz szybciej
Prezydent Chin Xi Jinping powiedział w sobotę, że sytuacja w kraju w związku z pojawieniem się koronawirusa jest poważna, a epidemia rozwija się coraz szybciej. Dodał, że należy "wzmocnić scentralizowane i zjednoczone kierownictwo Komitetu Centralnego KPCh".
Wcześniej w sobotę chińskie media podały, że Xi odbył posiedzenie z Biurem Politycznym Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Chin (KPCh) w sprawie zwalczania epidemii koronawirusa z Wuhan.
Chiny "mogą wygrać walkę" z nowym wirusem - oznajmił Xi i zaapelował o radykalne "zahamowanie” rozwoju epidemii - podała agencja Xinhua, która na razie nie przekazała bardziej szczegółowych informacji dotyczących ustaleń Komitetu Centralnego rządzącej w Państwie Środka Komunistycznej Partii Chin.
Potwierdzono 1372 przypadki zakażenia
Według chińskiej telewizji CCTV w kraju potwierdzono 1372 przypadki zakażenia wirusem w Wuhan, a 39 osób wypuszczono już ze szpitali.
Władze Chin podjęły w sobotę decyzję o wstrzymaniu ruchu autokarów na trasach łączących prowincje kraju; nie wiadomo, kiedy transport autobusowy zostanie przywrócony. Zdecydowały ponadto o zawieszeniu zorganizowanych podróży turystycznych, zarówno zagranicznych jak i krajowych.
ZOBACZ: Koronawirus z Wuhan. Kolejne przypadki zakażenia poza Chinami
W Wuhan, które stało się epicentrum epidemii, władze miasta postanowiły w trybie natychmiastowym zbudować drugi, liczący 1,3 tys. łóżek szpital przeznaczony wyłącznie dla pacjentów zarażonych koronawirusem. Pierwszy taki szpital, montowany z prefabrykatów i przeznaczony dla 1 tys. chorych, ma być gotowy 3 lutego.
Dziennik "South China Morning Post" podaje, powołując się na mail wysłany przez francuski konsulat, że władze Francji mają zamiar ewakuować obywateli swego kraju, którzy w związku z zamknięciem Wuhan po wybuchu epidemii zostały uwięzione w tym mieście.
Rosja prowadzi rozmowy z władzami Chin
Agencja RIA pisze, że również Rosja prowadzi rozmowy z władzami Chin na temat ewakuacji swoich obywateli z Wuhan i prowincji Hubei, w której znajduje się to miasto. Według rosyjskiej ambasady w Pekinie nie stwierdzono dotąd przypadków zakażenia wirusem wśród Rosjan.
Władze Hongkongu ogłosiły w związku z rozszerzaniem się epidemii sytuację nadzwyczajną i zapowiedziały zawieszenie części połączeń z Chinami kontynentalnymi, w tym lotów oraz szybkich połączeń kolejowych. Szkoły pozostaną zamknięte do 17 lutego.
Portal Wired cytuje w sobotę przedstawiony dzień wcześniej raport brytyjskich i amerykańskich naukowców przygotowany pod kierownictwem Jonathana Reada z Uniwersytetu Lancaster, z którego wynika, że potwierdzone przypadki zakażenia wirusem z Wuhan mogą stanowić zaledwie 5 proc. wszystkich osób, u których rozwija się koronawirus. Wszystko wskazuje bowiem na to, że od zakażenia do wystąpienia objawów choroby może minąć od trzech do sześciu dni.
Ile osób zmarło w wyniku zakażenia koronawirusem?
Według głównego specjalisty CNN do spraw medycznych, dr Sanjaya Gupty, okres inkubacji wirusa może być jeszcze dłuższy.
Według chińskich władz w wyniku zakażenia nowym koronawirusem w Państwie Środka zmarło dotychczas 41 osób. Ponad 1300 osób zostało zakażonych na całym świecie, z tym że większość przypadków odnotowano w Wuhan.
Wirus wykryto również w Tajlandii, Wietnamie, Singapurze, Japonii, Korei Południowej, Tajwanie, Nepalu, Malezji i we Francji. Uważa się za wysoce prawdopodobne, że w Wielkiej Brytanii są również przypadki zakażonych. Według najnowszych informacji pierwsze cztery przypadki koronawirusa potwierdzono w dwóch miastach w Australii.
Nowy zidentyfikowany koronawirus może powodować zapalenie płuc, które w niektórych przypadkach okazywało się dotąd śmiertelne. Nie wiadomo jeszcze, jak łatwo rozprzestrzenia się on między ludźmi.
Czytaj więcej