Epidemia koronawirusa. Wielka międzynarodowa impreza odwołana — PAP/EPA/JEROME FAVRE

W tym roku mieszkańcy Hongkongu nie wystartują w maratonie, ani nie powitają Nowego Roku Księżycowego na wielkiej imprezie. Władze odwołały te wydarzenia z uwagi na epidemię koronawirusa

Władze Hongkongu ogłosiły "stan wyjątkowy" w związku z ciągłym rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Odwołano wiele imprez masowych, m.in. coroczny maraton oraz oficjalne rozpoczęcie Nowego Roku Księżycowego. Wydłużono też ferie zimowe dla studentów. Chiny potwierdziły już 41 ofiar śmiertelnych nowej choroby, a ponad 1300 osób w wielu krajach jest zakażonych.

Kilka dni temu władze Chin zarządziły blokadę komunikacyjną miast Wuhan, Ezhou i Huanggang nad rzeką Jangcy. Wszystkie trzy znajdują się w prowincji Hubei.

Hongkong jest kolejnym chińskim miastem, które wprowadza nadzwyczajne środki ostrożności z uwagi na nową chorobę. Stwierdzono w nim co najmniej pięć zarażeń koronawirusem.

Maraton odwołany "aby wesprzeć wysiłki rządu"

Administracja Hongkongu ogłosiła "stan wyjątkowy" w mieście i odwołały coroczny maraton zaplanowany na 8 i 9 lutego. W imprezie miało wziąć udział nawet 70 tys. osób - poinformował "Bangkok News".

ZOBACZ: Rośnie liczba ofiar koronawirusa

"Zdrowie publiczne jest naszym najwyższym priorytetem. Aby wesprzeć wysiłki rządu, który chce zapobiec epidemii, organizator postanowił odwołać Standard Chartered Hong Kong Marathon, zaplanowany na 8 i 9 lutego. Opłatę za udział zwrócimy w całości, a szczegóły podamy wkrótce" - zapowiedziano na stronie imprezy.

Tak wygląda oficjalna strona hongkońskiego maratonu

Przymusowe dłuższe ferie

Do 17 lutego wydłużono zimową przerwę dla studentów. Wzorem decyzji podjętych w Pekinie, hongkońskie władze odwołały również obchody Nowego Roku Księżycowego oraz zawiesiły połączenia lotnicze i kolejowe z Wuhan, gdzie wybuchła epidemia nowej choroby.

W ciągu kilku dni władze Wuhan chcą zbudować szpital, w którym lekarze zajmą się dodatkowym tysiącem pacjentów. Po zakończeniu operacji cały kompleks najprawdopodobniej zostanie zniszczony. Podobne rozwiązanie zostało zastosowane podczas wybuchu epidemii SARS z 2003 r.

Koronawirus dotarł już do Europy

Władze Chin oficjalnie potwierdziły w sobotę 41 ofiar śmiertelnych nowego koronawirusa. Zarażonych jest już w sumie na świecie ponad 1300 osób, spośród których 57 jest stanie krytycznym.

ZOBACZ: Koronawirus z Wuhan. Pierwsze potwierdzone przypadki w Europie

W piątek trzy zakażenia wirusem stwierdzono we Francji i są to pierwsze przypadki tego wirusa w Europie. Tego samego dnia Amerykańskie Centrum ds. Kontroli i Zapobiegania Chorób poinformowało, że w USA pojawił się drugi potwierdzony przypadek zarażenia wirusem z Wuhan.

Do tej pory wirus wykryto również w Tajlandii, Wietnamie, Australii, Singapurze, Japonii, Korei Południowej, Tajwanie, Makau, Malezji i Nepalu - poinformował serwis "The Spectator Index" na Twitterze.

Confirmed coronavirus cases:

- China
- United States
- France
- Japan
- South Korea
- Taiwan
- Singapore
- Thailand
- Australia
- Nepal
- Vietnam
- Hong Kong
- Macau
- Malaysia
— The Spectator Index (@spectatorindex) January 25, 2020

Jest wysoce prawdopodobne, że w Wielkiej Brytanii są również przypadki zakażonych - przekazał Reuters.

WHO: koronawirus zagraża Chinom

Nowy zidentyfikowany koronawirus może powodować zapalenie płuc, ale jest jeszcze za wcześnie, by określić, jak bardzo jest niebezpieczny i jak łatwo rozprzestrzenia się między ludźmi - zauważył Reuters.

Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła w czwartek, że choroba jest zagrożeniem dla Chin, ale powstrzymała się od ogłoszenia epidemii o zasięgu międzynarodowym.

WIDEO: "Hiszpania patrzy z przerażeniem". Powódź zaskoczyła, mogli zostać pod ziemią