Wujec: Ziobro polemizuje z 60 sędziami, kompromituje swój urząd i samego siebie
- To jest niesłychanie poważna sytuacja, dotycząca naszego państwa, bo ten konflikt coraz bardziej się pogłębia. Nie widać dobrej woli, żeby jakoś go rozwiązać - powiedział w Polsat News były opozycjonista z czasów PRL Henryk Wujec. Skomentował w ten sposób uchwałę Sądu Najwyższego ws. sędziów wybranych przez "nową" KRS i reakcję Zbigniewa Ziobry na to orzeczenie.
Sąd Najwyższy zdecydował w czwartek, że sędziowie wybrani przez Krajową Radę Sądownictwa w obecnym składzie nie mogą orzekać. Postanowił też, że nie mogą oni zasiadać w obsadach sądów. W niejawnym posiedzeniu trzech izb SN (Cywilnej, Karnej i Pracy) uczestniczyło ponad 60 sędziów.
Ministerstwo Sprawiedliwości oceniło w komunikacie, że uchwała Sądu Najwyższego jest nieważna.
ZOBACZ: Ziobro: Sąd Najwyższy procedował z rażącym naruszeniem prawa
Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powiedział natomiast, że Sąd Najwyższy procedował z rażącym naruszeniem prawa i jego tzw. uchwała nie powoduje żadnych skutków prawnych.
"Sędziowie postępują zgodnie z prawem europejskim"
Do sprawy odniósł się w programie "Polityka na Ostro" w Polsat News Henryk Wujec. Były doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego, powiedział, że obserwował reakcję Ziobry "z wielką przykrością".
- Gdyby to było w teatrze, gdyby to była groteska Mrożka to byłoby śmieszne. Ale to rzeczywiście dzieje się w Polsce - powiedział Wujec.
- Rząd, minister Ziobro polemizuje z 60 sędziami o najwyższym autorytecie, nie mając żadnych argumentów. Kompromituje w ten sposób swój urząd i samego siebie - dodał były opozycjonista.
Według niego "sędziowie postępują zgodnie z prawem europejskim", bo "wykonują wyrok TSUE (Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej - red.)".
Poprzednie odcinki programu "Polityka na Ostro" dostępne są tutaj.
Czytaj więcej