Uciekł z więzienia. Strażnikom wysłał... pocztówkę z Tajlandii
Mężczyzna, który w grudniu ubiegłego roku uciekł z zakładu karnego w Turnhout w północnej Belgii, wysłał strażnikom więziennym pocztówkę z pozdrowieniami z Tajlandii - informują belgijskie media.
Pocztówka od Oualida Sekkakiego ma tajlandzki znaczek pocztowy. Policja wszczęła śledztwo w sprawie.
19 grudnia pięciu więźniów uciekło z Turnhout po wieczornym spacerze. Skazani wspięli się na stalowe ogrodzenie, a następnie przedostali się przez sześciometrowy mur. Trzej więźniowie zostali szybko zatrzymani w okolicach Turnhout, a czwarty w Holandii. Piątego nie udało się schwytać.
Sekkaki ontsnapte vorige maand door met vier medegevangenen over een muur te klimmen tijdens een avondwandeling op het complex. https://t.co/t5jJi3wRFI
— RTL Nieuws (@RTLnieuws) January 22, 2020
ZOBACZ: Przebrał się za córkę, by uciec z więzienia. Ujawniono nagranie ze zdemaskowania gangstera
"Król ucieczek z więzienia"
Telewizja VRT podaje, że więzień, któremu udało się uciec, to Oualid Sekkaki. Ma 26 lat i jest bratem "króla ucieczek z więzienia", Ashrafa Sekkakiego. Oulid odsiadywał wyrok za udział w strzelaninie w 2015 r.
Ashraf Sekkaki jest obecnie w więzieniu w Maroku. W 2009 r. wraz z Abdelhaqem Melloulem Khayarim i Mohamedem Johrim uciekli helikopterem z więzienia o wysokim rygorze bezpieczeństwa w pobliżu Brugii. Helikopter wraz ze wspólnikiem wynajęła dziewczyna Johriego. Następnie wzięli pilota jako zakładnika i zmusili go do wylądowania na dziedzińcu więzienia. Przestępcy dostali się na pokład maszyny, która następnie oderwała się od ziemi i wysadziła ich poza murami więzienia. Ashraf został później schwytany w Maroku.
Czytaj więcej