Komisja Europejska chce zawieszenia przepisów ws. Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego
KE poinformowała, że wystąpi do Trybunału Sprawiedliwości UE o zastosowanie środków tymczasowych ws. przepisów dotyczących reżimu dyscyplinarnego wobec polskich sędziów. Jeśli TSUE przyjmie ten wniosek, Izba Dyscyplinarna SN może zostać zawieszona. - Do tej pory jeszcze nie było takiej sytuacji - powiedział Polsat News sędzia Trybunału Stanu prof. Czesław Kłak.
KE 10 października 2019 r. zdecydowała o skierowaniu skargi do TSUE w sprawie systemu dyscyplinarnego dla sędziów w Polsce, "aby chronić sędziów przed kontrolą polityczną". Jak uzasadniała, nowy system środków dyscyplinarnych nie zapewnia niezależności i bezstronności Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, w skład której wchodzą wyłącznie sędziowie wybrani przez Krajową Radę Sądownictwa, którą z kolei powołuje Sejm w procedurze o charakterze politycznym.
Na kolegium komisarzy w Strasburgu zapadła decyzja o wniosku do TSUE o zamrożenie obowiązujących przepisów o dyscyplinowaniu sędziów w ramach skargi KE jaka jest rozpatrywana w Luksemburgu.
— Dorota Bawolek (@DorotaBawolek) January 14, 2020
WIDEO: Wniosek KE został złożony w kontekście trwającego postępowania o naruszenie prawa UE dotyczącego nowego systemu dyscyplinarnego dla polskich sędziów
Wiceszefowa KE ds. wartości Viera Jourova kolejny raz zadeklarowała we wtorek chęć rozmowy z polskimi władzami w sprawie praworządności. Czeszka jeszcze w zeszłym roku ogłosiła, że w styczniu chce się udać na rozmowy do Warszawy w tej sprawie.
"Jesteśmy gotowi do podjęcia konstruktywnego, uczciwego dialogu opartego na szacunku wobec Polski" - napisała na Twitterze Jourova.
Today, @EU_Commission decided to ask the Court of Justice to impose interim measures ordering Polish gov to suspend the functioning of the Disciplinary Chamber of the Supreme Court. We remain ready to engage in a constructive dialogue based on fairness and respect with Poland.
— Věra Jourová (@VeraJourova) January 14, 2020
Zastrzegła, że wniosek KE został złożony w kontekście trwającego postępowania o naruszenie prawa UE dotyczącego nowego systemu dyscyplinarnego dla polskich sędziów. "Nie ma to związku z nowym projektem ustawy, nad którym obecnie debatuje polski Senat" - zaznaczyła.
Prof. Kłak: jeszcze nie było takiej sytuacji
Na razie wiadomo, czy to będzie zawieszenie przepisów o postępowaniu dyscyplinarnym czy zawieszenie Izby. - Z tego komunikatu nie wynika, jak dalece KE będzie chciała podjąć interwencję - zauważył w Polsat News sędzia Trybunału Stanu prof. Czesław Kłak.
- Do tej pory jeszcze nie było takiej sytuacji, aby w ramach środka tymczasowego zawiesić działalność organu państwowego - podkreślił prof. Kłak. Jego zdaniem, wątpliwe jest, by taka decyzja została podjęta.
- Ten wniosek i ta sprawa mają charakter precedensowy. Z czymś takim ani KE, ani TSUE jeszcze się nie mierzyły - dodał sędzia Trybunału Stanu.
Po informacji Komisji Europejskiej głos zabrał rzecznik rządu Piotr Müller. Rząd podtrzymał "liczne argumenty potwierdzające zgodność rozwiązań z prawem UE". - Wskazujemy również na konieczność zapewnienia skutecznego realizowania wymiaru sprawiedliwości oraz niezależność krajów UE w zakresie regulacji w tym obszarze - oświadczył Müller.
Wniosek KE dotyczy skargi z 10.2019 r. Rząd podtrzymuje liczne argumenty potwierdzające zgodność rozwiązań z prawem UE. Wskazujemy również na konieczność zapewnienia skutecznego realizowania wymiaru sprawiedliwości oraz niezależność krajów UE w zakresie regulacji w tym obszarze.
— Piotr Müller - rzecznik rządu (@PiotrMuller) January 14, 2020
Szefowa KE Ursula von der Leyen powiedziała, że dla KE ważne jest zaangażowanie w dialog z przedstawicielami polskiego systemu sądowniczego i polskim rządem.
"Sprawa przykra dla Polski"
- Sprawa jest przykra dla Polski, nikt nie lubi być stawiany pod pręgierzem i oskarżany o bardzo generalnie sformułowany zarzut, jakim jest łamanie praworządności. Trwa proces legislacyjny, w którym ustawa dopiero jest uchwalana i jest to pierwszy przypadek w historii UE, kiedy KE próbuje interweniować, kiedy jeszcze ustawy nie ma - powiedziała w Polsat News prof. Genowefa Grabowska, ekspert prawa międzynarodowego i europejskiego.
- Jutro w Strasburgu z europosłami komisji ds. sprawiedliwości spotkają się sędziowie i przedstawiciele środowisk sędziowskich skarżący się na prześladowania w Polsce - ustaliła korespondentka Polsat News Dorota Bawołek.
Sędziowie i przedstawiciele środowisk sędziowskich
Sędziowie i przedstawiciele środowisk sędziowskich skarżący się na prześladowania w Polsce spotkają się też z mediami i będą przyglądać się z balkonu dla gości debacie nt. praworządności - poinformowała korespondentka Polsat News Dorota Bawołek.
W Strasburgu ma być dwóch przedstawicieli Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia", przedstawiciel Stowarzyszenia Prokuratorów "Lex super omnia", przedstawiciel Stowarzyszenia Sędziów "Themis" oraz przedstawicielka radców prawnych.
Oficjalnie polscy sędziowie przyjeżdżają "na spotkanie sprawozdawców i kontrsprawozdawców raportu o procedurze art 7.1 i grupy monitorującej demokracje, praworządność i prawa podstawowe w komisji ds wolności obywatelskich, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych (LIBE) w PE".
Czytaj więcej