Więźniowie domagali się odszkodowania za... smog. Jest decyzja sądu
Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich oddalił pozew mężczyzny, który skarżył władze miasta za jakość powietrza w czasie, gdy odbywał karę pozbawienia wolności w tamtejszym zakładzie karnym.
Pozwy przeciwko miastu Strzelce Opolskie złożyli dwaj mężczyźni odbywający kary pozbawienia wolności w jednym z tamtejszych więzień. Osadzeni domagali się odszkodowania i zadośćuczynienia za szkody, jakich mieli doznać z powodu złej jakości powietrza, z którego korzystali m.in. podczas więziennych spacerów.
Osadzony Bartłomiej W. uważa, że z powodu złego stanu powietrza nie mógł uprawiać sportu na spacerniaku, a smog negatywnie wpłynął na stan jego zdrowia, czego dowodem miały być zakola na głowie. Winą za ten stan rzeczy mężczyzną obciążył władze miasta Strzelce Opolskie, które nie dość, że tolerują zanieczyszczenia, to nie dostarczyły skazanemu maseczki antysmogowych.
Domagali się trzy tysiące złotych odszkodowania
Więźniowie domagali się odszkodowania po 3 tys. złotych na osobę oraz zadośćuczynienia, które miałoby zostać z kolei przekazane na cel charytatywny.
ZOBACZ: Aktorka pozwała Skarb Państwa za smog. Wyrok: 5 tys. zł na cel charytatywny
Sąd w całości oddalił pozew osadzonego, uznając że nie przedstawił żadnych dowodów potwierdzających tezy jego pozwu. Zdaniem sądu, nie ma także podstaw prawnych do twierdzenia, że to gmina powinna dostarczać osadzonym w zakładzie karnym maseczki antysmogowe, a samorządu nie można obciążać winą za stan powietrza, bo nie ma on możliwości narzucenia wszystkim mieszkańcom takiego sposobu ogrzewania, by całkowicie wyeliminować zanieczyszczenia z powietrza.
Wyrok oddalający pozew Bartłomieja W. jest nieprawomocny. Koszty procesu poniósł Skarb Państwa. Na rozpoznanie czeka pozew drugiego z osadzonych.