"Fatalna komunikacja". Macierewicz o apelu opozycji, by zwołać Radę Bezpieczeństwa Narodowego
- Z jednej strony domagają się zwołania Rady Bezpieczeństwa Narodowego, a z drugiej strony próbują wykorzystać każdy kontakt z rządem jako element zwiększający atak - tak Antoni Macierewicz, były szef resortu obrony, skomentował apel pozycji do zwołania RBN. Dodał, że "opozycja powinna zadeklarować wsparcie dla rządu".
- Opozycja, w tak trudnej sytuacji powinna przede wszystkim zadeklarować wsparcie dla rządu i wsparcie dla działań, które stabilizują sytuację na świecie i stabilizują sytuację w kraju - przekonywał Antoni Macierewicz.
ZOBACZ: "Ambasador Polski w Iraku została ewakuowana ze względów bezpieczeństwa"
Zdaniem byłego ministra obrony narodowej w takiej sytuacji - eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie - "wszyscy powinniśmy się skupić wokół rządu i wokół prezydenta. - To jest obowiązek opozycji - mówił w rozmowie z Polsat News.
WIDEO. "Opozycja formułuje i eskaluje różnorodne żądania, od siebie nic nie dając". Macierewicz o apelu opozycji
"Opozycja formułuje i eskaluje różnorodne żądania"
- Tymczasem opozycja formułuje i eskaluje różnorodne żądania, od siebie nic nie dając - ocenił Macierewicz. - Czekamy na rzeczywiste dowody, że opozycja jest zainteresowana wsparciem rządu, wsparciem prezydenta, wsparciem bezpieczeństwa Polski - dodał.
Wojciech Dąbrowski poprosił o komentarz Antoniego Macierewicza tuż po wystąpieniu premiera Mateusz Morawiecki, który w Sejmie zaapelował do opozycji: - W sprawie sytuacji na Bliskim Wschodzie jestem w kontakcie z prezydentem. Monitorujemy sytuację. Chciałbym zaapelować do opozycji, żeby w tej sprawie współpracowała z rządem.
Dzień wcześniej, we wtorek, Lewica wystąpiła z wnioskiem do prezydenta Andrzeja Dudy o natychmiastowe zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. - O fundamentalnych sprawach, takich jak bezpieczeństwo Polski, trzeba rozmawiać ponad podziałami, Rada Gabinetowa to rozmowa "swoich ze swoimi" - mówili posłowie Lewicy po spotkaniu Rady Gabinetowej, czyli prezydenta RP i całego rządu.
Czytaj więcej