Krynica: wypadek na stoku narciarskim. Ranna kobieta zabrana śmigłowcem
- Na stoku narciarskim w Jaworzynie Krynickiej doszło do groźnego wypadku. Narciarka doznała urazu kręgosłupa. Na pokładzie śmigłowca LPR została przetransportowana do szpitala w Tarnowie – powiedział ratownik dyżurny Krynickiej Grupy GOPR.
- Poszkodowana 50-latka doznała urazu lędźwiowej części kręgosłupa. Kobieta najprawdopodobniej zderzyła się z innym narciarzem – dodał ratownik.
Nie można uruchomić trasy narciarskiej Kasprowego Wierchu
Warunki śniegowe i atmosferyczne na razie nie pozwalają na uruchomienie trasy narciarskiej Kasprowego Wierchu do Kotła Gąsienicowego. Pierwotnie zakładano, że uda się uruchomić trasę 4 stycznia, jednak będzie to możliwe najprawdopodobniej 11 stycznia – zapowiadają władze Polskich Kolei Linowych (PKL).
ZOBACZ: "Detektor, sonda, łopatka". Ekspert o "lawinowym ABC"
Jak informują władze PKL, otwarcie tej trasy uzależnione jest od rozwoju sytuacji pogodowej. Na trasie leży od 35 do 120 cm śniegu, ale jest go wciąż zbyt mało, żeby uruchomić tamtejsze trasy. Z uwagi na przepisy Tatrzańskiego Parku Narodowego trasy na Kasprowym Wierchu nie są sztucznie śnieżone. Naturalna pokrywa śnieżna musi być tak duża, aby zakrywała kosodrzewinę i wystające skały.
Trasy narciarskie na Kasprowym Wierchu zlokalizowane w kotle Gąsienicowym i Kotle Goryczkowym, to jedyne trasy narciarskie w Polsce o charakterze alpejskim.
Incydent w Zakopanem
W czwartek wieczorem mężczyzna wjechał autem na trasy biegowe zlokalizowane w okolicach zakopiańskich skoczni narciarskich. Kierowca tłumaczył, że tak poprowadziła go nawigacja – powiedział rzecznik zakopiańskiej policji Roman Wieczorek.
Mimo zakazu wjazdu i widocznej wyznaczonej trasy narciarskiej z przygotowanym przez ratrak śniegiem, kierowca przejechał trasą około 300 metrów i ugrzązł w śniegu. Samochód udało się wyciągnąć dopiero ratrakiem.
ZOBACZ: Jechał z bydłem i wpadł do rowu. "Tak prowadziła mnie nawigacja". Cztery krowy padły
Kierowca tłumaczył, że tak poprowadziła go nawigacja. Został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych.
Trasy biegowe w okolicach zakopiańskich skoczni narciarskich należą do Centralnego Ośrodka Sportu.
