Jarosław Kaczyński założy konto na Twitterze? "Wszystko jest kwestią przyszłości"
- Jeżeli Jarosław Kaczyński kiedyś by się zdecydował na założenie konta na Twitterze, to byłoby na pewno jedno z najpopularniejszych kont w polskiej polityce. Wszystko jest kwestią przyszłości. Nie mówimy tak, nie mówimy nie. Myślę, że bez problemu byłby popularniejszy niż Donald Tusk - powiedział w programie "Wydarzenia i Opinie" wicerzecznik PiS, Radosław Fogiel.
Temat konta prezesa PiS na Twitterze pojawił się podczas dyskusji gości "Wydarzeń i Opinii" (Radosława Fogiela i Cezarego Tomczyka) o wpisie Donalda Tuska i odpowiedzi Joachima Brudzińskiego.
"Kto wie, może przed nami też piękne lata dwudzieste? Życzę tego wszystkim bez wyjątku. Uśmiechnij się, Jarosławie, o północy - wzniosę wtedy toast też za twoje zdrowie. PS. Po raporcie Anodiny przerwałem urlop natychmiast, chociaż też kocham narty" - tweetnął w Sylwestra były premier Donald Tusk.
ZOBACZ: "Uśmiechnij się Jarosławie o północy - wzniosę wtedy toast też za twoje zdrowie"
Na ten wpis odpowiedział w TVP europoseł PiS Joachim Brudziński. - Tusk może co najwyżej poprosić prezesa PiS, żeby pozwolił mu wymienić kotu kuwetę - powiedział.
- Myślę, że słowa "uśmiechnij się" są zawsze na miejscu. Szczególnie z okazji życzeń. Słowa Brudzińskiego grubo poniżej krytyki. W nowy rok powinniśmy wejść bez takich słów - stwierdził Cezary Tomczyk z PO, który był gościem Bogdana Rymanowskiego.
"Wyrzutów sumienia nie da się zagłuszyć"
Z kolei zdaniem wicerzecznika PiS, "ten wpis Tuska, gdyby się ograniczał tylko do życzeń uśmiechu, to byłoby w porządku". - Ale jak wspomniał jeden z internautów, Tusk jest w stanie pisać o Kaczyńskim i raporcie Anodiny. To znaczy, że wyrzutów sumienia nie da się zagłuszyć nawet w Sylwestra - stwierdził Fogiel.
Jak dodał, "to był Tusk w swoim zwykłym formacie, czyli próbujący pod przykrywką sympatycznych życzeń wbić szpilę przeciwnikom politycznym". - Nie dziwię się, że spotkał się z ripostą - skomentował Fogiel.
WIDEO: zobacz całą rozmowę
- Mam nadzieję, że pan rzecznik namówi kiedyś Jarosława Kaczyńskiego do założenia Twittera. Byłoby łatwiej o odpowiedź. Wtedy mógłby równie szybko wymieniać poglądy, nie musiałby tego za niego robić Brudziński i to w sposób mało elegancki, nie nadający się specjalnie do cytowania - powiedział Tomczyk.
- Wszystko jest kwestią przyszłości. Nie mówimy tak, nie mówimy nie. Myślę, że bez problemu byłby popularniejszy niż Donald Tusk - odparł Fogiel.
Dotychczasowe odcinki programu można obejrzeć tutaj.
Czytaj więcej