Ponad 150 "morsów" powitało Nowy Rok kąpielą w Bałtyku [ZDJĘCIA]
Ponad 150 "morsów" przywitało w środę w Gdańsku-Jelitkowie nadejście Nowego Roku kąpielą w morzu. "To więcej niż poprzednich latach" - mówił w środę prezes honorowy Gdańskiego Klubu Morsów Lech Szymaniuk. Zgodnie ze zwyczajem, część kąpiących się weszła do Bałtyku w karnawałowych strojach. Tradycyjnie był wśród nich Neptun, a także pirat, św. Mikołaj, anioł, diabeł i... zakonnica.
Uczestników zimowego pływania w Bałtyku ozdabiały kolorowe nakrycia głowy, muchy, girlandy. Niektórzy przynieśli ze sobą instrumenty muzyczne.
Wiceprezydent Gdańska w wodzie
W tym roku konkurs na najciekawszy kostium wygrały trzy osoby przebrane za zakonnicę, anioła oraz diabła. Nagrody wręczyła zwycięzcom prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. Podkreśliła, że mimo wielu zaproszeń do wspólnego morsowania, które otrzymała nie nabrała jeszcze odwagi, aby towarzyszyć im w kąpieli w lodowatej wodzie. Z propozycji po raz kolejny skorzystał natomiast jej zastępca, wiceprezydent ds. zrównoważonego rozwoju Piotr Grzelak.
Wejście do wody poprzedziła obowiązkowa rozgrzewka. Po kąpieli "morsy" zebrały się przy rozpalonym na plaży ognisku.
Kąpiele w zimnej wodzie odprężają i uodporniają na choroby - zapewniali uczestnicy wydarzenia.
Bałtycka kąpiel w Gdyni
Podobnie Nowy Rok powitało Stowarzyszenie Morsów Gdyńskich im. Jana Bobczyka, które kąpiel zorganizowało w samo południe przy Polance Redłowskiej. Tradycyjnie odbył się tam symboliczny toast przy akompaniamencie skocznej muzyki.
Istniejący od 1975 r. Gdański Klub Morsów jest najstarszym w Polsce i zrzesza około 500 osób. Sezon kąpieli "morsy" rozpoczynają w październiku a kończą na przełomie kwietnia i maja.
Po raz 45 miłośnicy kąpieli w zimniej, morskiej wodzie spotkali się w środę na plaży w Jelitkowie, aby przywitać Nowy Rok. Organizatorem jest Gdański Klub Morsów oraz Gdański Ośrodek Sportu. Wśród uczestników zabawy nie zabrakło osób, które przyjechały spoza Trójmiasta.
Ponad 150 "morsów" powitało Nowy Rok kąpielą w Bałtyku