Uratowano potrąconego wilka. "Zdrój potrzebuje intensywnej opieki"
"Dzięki współpracy i poświęceniu kilkunastu osób udało się uratować kolejnego wilka poszkodowanego w kolizji z samochodem" - czytamy na facebookowym profilu Stowarzyszenia dla Natury "Wilk". Zdrój - bo tak nazywa się basior - dochodzi do siebie w specjalnym ośrodku rehabilitacyjnym.
Do potrącenia zwierzęcia doszło 19 grudnia na obwodnicy Świecia w województwie kujawsko-pomorskim. Informacja o wypadku dotarła do Nadleśnictwa Dąbrowa. Na miejsce wysłano strażników leśnych. Powiadomiono również odpowiednie służby - Powiatowego Lekarza Weterynarii w Świeciu oraz Generalną Dyrekcją Ochrony Środowiska.
ZOBACZ: Beztroska zabawa wilczej rodziny w rejonie Babiej Góry [WIDEO]
Przeszedł zabiegi i diagnostykę
O sprawie dowiedziało się również Stowarzyszenie dla Natury "Wilk", które od razu rozpoczęło organizację transportu i docelowego miejsca pobytu basiora. Wiadomo było, że jego stan wymaga leczenia.
Po dokonaniu wstępnej diagnozy, Zdroja przewieziono do woliery w ZOO w Bydgoszczy. Stamtąd trafił do Jaworza koło Bielska-Białej, gdzie, pod nadzorem doświadczonych weterynarzy, przeszedł niezbędne zabiegi i pełną diagnostykę.
ZOBACZ: Wilcza sielanka w Babiogórskim Parku Narodowym. "To pierwsze takie nagranie" [WIDEO]
Wróci do rodziny
Aktualnie wilk dochodzi do siebie w Ośrodku Rehabilitacji "Mysikrólik" Na Pomoc Dzikim Zwierzętom w Bielsku-Białej. Przed basiorem długa droga powrotu do zdrowia. Na początku był podłączony do kroplówek. Dziś je i pije samodzielnie.
Zdrój wróci do grupy rodzinnej. Naukowcy z Instytutu Genetyki i Biotechnologii Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego i Katedry Ekologii i Zoologii Kręgowców Wydziału Biologii Uniwersytetu Gdańskiego przy użyciu metod genetycznych ustalą miejsce, w którym żyją jego krewni.
Wilk w Polsce objęty jest ścisłą ochroną gatunkową.