KNF nałożyła pół miliona złotych kary na GetBack
Komisja Nadzoru Finansowego jednogłośnie nałożyła na GetBack w restrukturyzacji karę w wysokości 500 tys. zł za naruszenia dot. sporządzania śródrocznych raportów okresowych za 2017 r. oraz nieterminowe przekazanie trzech raportów okresowych za 2017 r. i I kwartał 2018 r. - poinformowała KNF.
Komisja jednogłośnie nałożyła na GetBack SA w restrukturyzacji z siedzibą w Warszawie karę pieniężną w wysokości 500 tysięcy zł za naruszenia w zakresie sporządzania śródrocznych raportów okresowych za 2017 r. oraz nieterminowe przekazanie 3 raportów okresowych za 2017 r. i I kwartał 2018 r." - poinformował we wtorkowym komunikacie KNF.
KNF wyjaśniła, że "naruszenia dokonane przez GetBack w restrukturyzacji w związku z publikacją raportów okresowych były kluczowe z punktu widzenia odbiorców i znacząco wpłynęły na zmniejszenie wartości informacyjnej tych dokumentów".
Wskazano, że "komisja oceniła, że wszystkie zidentyfikowane naruszenia miały charakter rażąca".
ZOBACZ: CBA zatrzymało kolejne osoby w sprawie afery w GetBack
Świadome i celowe zniekształcanie danych
Zdaniem KNF, działania spółki polegały na "świadomym i celowym zniekształcaniu danych prezentowanych w sprawozdaniach finansowych spółki oraz grupy kapitałowej poprzez fałszowanie wartości posiadanych aktywów i osiąganych wyników finansowych w kolejnych okresach sprawozdawczych".
"Spółka nieprawidłowo wyceniała portfele wierzytelności, gdyż przeprowadzała na nich fikcyjne transakcje, które nie miały uzasadnienia ekonomicznego. W ten sposób spółka uniknęła wyceny zgodnej z przepisami prawa i wielokrotnie zawyżyła w stopniu istotnym wartość prezentowanych aktywów oraz uzyskiwane wyniki finansowe. W wyniku sprzedaży portfeli wierzytelności, w miejsce odpisu aktualizującego wartość portfeli rozpoznawano dodatkowy zysk z ich sprzedaży, czyli sztucznie zawyżano tę pozycję" - napisano.
Wykreowany obraz spółki
Według KNF, działania skutkowały rozpoznaniem w rachunku zysków i strat zysków z przeprowadzonych operacji sprzedaży, w miejsce strat, które wynikłyby z wyceny bilansowej sprzedawanych portfeli wierzytelności.
"Wykreowany został obraz spółki uzyskującej zyski z podstawowej, bieżącej działalności (tj. windykacji wierzytelności), co nie było zgodne ze stanem faktycznym. Podsumowując, w raportach okresowych publikowanych w 2017 r. spółka zawyżała wartość aktywów i zysku netto, co mogło w znaczący sposób wpłynąć na zwiększenie atrakcyjności papierów wartościowych spółki – w szczególności obligacji emitowanych przez nią (w tym w ramach licznych emisji prywatnych), których wartość w 2017 r. wyniosła ponad 2 mld zł" - napisano.
Niższa kara
Jak podała KNF, maksymalny wymiar kary pieniężnej za naruszenia wynosi 5 mln zł albo równowartość 5 proc. całkowitego rocznego przychodu wykazanego w ostatnim zbadanym skonsolidowanym sprawozdaniu finansowym za rok obrotowy, jeżeli przekracza ona 5 mln zł.
"Kara jest niższa od maksymalnej z uwagi na uwzględnienie przez Komisję sytuacji finansowej podmiotu oraz okoliczności związanych z postępowaniem układowym, w tym z zabezpieczeniem interesu wierzycieli układowych spółki" - czytamy.
Komentarze