Sądowi wystarczyło, że wyprzedził tirem "na trzeciego". W więzieniu może spędzić ponad dwa lata
Na 2 lata i 3 miesiące więzienia skazał niemiecki sąd czeskiego kierowcę tira, który wyprzedzał w Niemczech w niedozwolonym miejscu. Ciężarówka przejechała przez część pasa wyłączoną z ruchu i ledwie uniknęła zderzenia z pojazdami jadącymi z przeciwka, zmuszając innych kierowców do hamowania. Po odsiedzeniu wyroku szofer będzie miał czteroletni zakaz prowadzenia transportów w Republice Federalnej.
Sąd Rejonowy w Passawie (Niemcy) uznał, że ryzykowny manewr czeskiego kierowcy należy zakwalifikować jako świadome stworzeni zagrożenia w ruchu drogowym - poinformował bawarski portal tz.de.
Z przeciwka jechał autobus z dziećmi
53-letni kierowca podjął 22 stycznia ryzykowny manewr wyprzedzania na trasie B12 Freyung do Röhrnbach w Niemczech. Zdarzenie zostało nagrane przez pokładową kamerę innego samochodu ciężarowego. Widać na nim jak ciężarówka z piętnastometrową naczepą mimo zakazu przyspiesza, wyprzedza jednego tira, a potem kolejnego.
ZOBACZ: Tir zmiażdżył skodę. Kierowca ciężarówki był pod wypływem środków psychoaktywnych
Jednak, aby dokończyć manewr, kierowca z Czech musiał jechać po fragmencie jezdni wyłączonym z ruchu namalowanymi na asfalcie ukośnymi pasami. Następnie zestaw z trudem "zmieścił się" między tirem, którego wyprzedzał, a nadjeżdżającym z przeciwka autobusem.
- Cieszyłem się, że żyję - powiedział 52-letni Franz Heinzl, który prowadził autokar. Gdyby nie gwałtowne hamowanie doszłoby do zderzenia. - To była kwestia centymetrów, prawie nie było miejsca na zewnętrzne lusterka - powiedział szofer z 30 letnim stażem.
Niemiecka prokuratura: "usiłowanie zabójstwa"
W tej sprawie śledztwo wszczęła prokuratura. Gdy śledczy ustalili, że autobusem jechała wycieczka, w której składzie było 42 dzieci, uznali, że niebezpieczne wyprzedzanie było usiłowaniem zabójstwa. Śledczy żądali trzech lat więzienia i pięciu lat cofnięcia licencji kierowcy.
Sąd zmienił jednak 12 grudnia kwalifikację czynu zmniejszając jednocześnie karę i skazał Czecha na bezwzględny wyrok odrzucając wniosek obrony o jego zawieszenie.
ZOBACZ: Staranował tirem ogródek piwny. Zatrzymał się wewnątrz restauracji [WIDEO]
Wyrok nie jest prawomocny.
Wykroczenie nagrał inny kierowca z Czech, który wrzucił nagranie na Facebooka. Po znalezieniu nagrania w internecie postępowanie w tej sprawie wszczęła bawarska policja.
Zobacz nagranie niebezpiecznego manewru:
Komentarze