Premier o projekcie PiS ws. sądownictwa: dąży do zaprowadzenia porządku prawnego w tym systemie
Proponowane przez PiS zmiany ws. sądownictwa dążą do zaprowadzenia porządku prawnego w tym systemie - uważa premier Mateusz Morawiecki. Jak dodał, spodziewa się, że za parę tygodni zapanuje w tej sprawie "konstruktywny spokój".
W czwartek wieczorem posłowie PiS złożyli projekt nowelizacji przepisów o ustroju sądów i Sądzie Najwyższym, a także o sądach administracyjnych, wojskowych i prokuraturze.
Odpowiedzialność dyscyplinarna sędziów
Zakłada on m.in. wprowadzenie odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów za działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego oraz zadziałania o charakterze politycznym.
ZOBACZ: PiS złożyło projekt ws. dyscyplinowania sędziów "Odpowiedź na działanie nadzwyczajnej kasty"
- Jest to odpowiedź na działanie, które podejmuje część środowiska sędziowskiego, które samo nazwało się nadzwyczajną kastą - mówił na konferencji prasowej poseł Jan Kanthak.
Dodał, że chodzi na przykład o "roszczenie sobie prawa do oceniania, czy sędziowie wybrani przez demokratyczną KRS i powołani przez prezydenta mogą pełnić ten urząd".
- W ustawie, którą skierowaliśmy do laski marszałkowskiej przewidziane są przepisy, dotyczące kwalifikowanego deliktu dyscyplinarnego, właśnie związanego z troską o porządek prawny, o praworządność w państwie Polskim i działalność zgodnie z konstytucją - mówił Kanthak.
- Przepisy przewidują nawet możliwość złożenia z urzędu sędziów, którzy domniemywaliby sobie możliwość podważania KRS czy prerogatyw prezydenta, czy też podważania innych sędziów - dodał.
Premier przestrzega przed "chaosem w systemie prawnym"
Odpowiadając na pytania na konferencji prasowej w Brukseli premier stwierdził, że proponowana przez PiS "ustawa ma prowadzić do tego, by zaprowadzić pewny porządek prawny w tym systemie".
- Byłbym gorącym zwolennikiem tego, żeby włączyć kilka artykułów z ustawy - chyba o ustroju wymiaru sprawiedliwości - francuskiej. Francja jest bardzo demokratycznym krajem, fajnym krajem (...) dlatego polecę uwadze legislatorów, sam jestem posłem teraz, żeby pewne zapisy tej ustawy francuskiej włączyć do naszej ustawy, o ile ich tam nie ma - dodał.
Premier zaznaczył, że wie, że "w domenie publicznej dyskusja na ten temat już się przetoczyła". - Myślę, że to dodatkowo da do myślenia środowisku sędziowskiemu i za parę tygodni zapanuje spokój tutaj, ale taki konstruktywny, gdzie obie strony zrozumieją, że lepiej jest nie kwestionować wyroków sądów, które zostały wydane przez sędziów powołanych przez nową KRS - powiedział Morawiecki.
Zaapelował, by "nie prowadzić do sytuacji zmierzającej w kierunku chaosu w systemie prawnym". - Bo podważanie wyroków wydawanych przez sędziów powołanych przez nową KRS, powołaną w sposób absolutnie zgodny z prawem, w zgodzie z polską konstytucją jest prostą drogą do chaosu prawnego - powiedział premier. Dodał, że "szacunek do pewnej ciągłości instytucjonalnej" spowodował, że on sam i rząd PiS szanują wcześniej powołanych sędziów.
Czytaj więcej
Komentarze