Tomasz Lis trafił do szpitala
53-letni publicysta poczuł się źle i trafił do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Olsztynie - informuje portal olsztyn.wm.pl. Nieoficjalnie mówiło się, że stan jego zdrowia jest poważny. Doniesienia te skomentowała na Twitterze Hanna Lis.
Lis trafił do szpitala we wtorek. Publicysta miał przeprowadzić wywiad z Pawłem Juszczyszynem, sędzią, który powołując się na wyrok TSUE zażądał od Kancelarii Sejmu list poparcia członków nowej Krajowej Rady Sądownictwa.
ZOBACZ: Oświadczenie sędziego Juszczyszyna. "Zawsze byłem niezależny"
To nie pierwsze problemy zdrowotne publicysty. W 2015 r. zasłabł zaraz po przebiegnięciu maratonu. "Po tamtym 3.03.16 miałem udar i cztery szpitale. Powiedzieli mi, że byłem o milimetr od śmierci. Więc czasem warto zwolnić" - napisał wówczas na swoim Twitterze.
Po tamtym 3.03.16 miałem udar i cztery szpitale. Powiedzieli mi, że byłem o milimetr od śmierci. Więc czasem warto zwolnić.😀 https://t.co/fn89bPUaXH
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) May 6, 2017
"Tomek ma się dobrze"
Według lokalnych mediów dziennikarz trafił na oddział intensywnej terapii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Olsztynie, a jego stan określano jako ciężki.
W nocy ze środy na czwartek oświadczenie w tej sprawie wydała na swoim Twitterze Hanna Lis. Napisała, że "Tomek ma się dobrze" oraz podziękowała za liczne wyrazy wsparcia.
Hej Kochani. Tomek ma się dobrze i dziękuje za Wasze wyrazy wsparcia i sympatii. Wszystko jest pod kontrolą, a informacje o rzekomym „stanie ciężkim” są całkowicie nieprawdziwe. Ściskamy. 💪🏼❤️
— Hanna Lis (@hanna_lisowa) December 11, 2019
Czytaj więcej