Zarzuty dla 18-latka podejrzanego o zabójstwo rodziców i brata. "Wskazał motywy zbrodni"
Zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem postawiła prokuratura 18-letniemu Marcelowi C., który jest podejrzany o zabójstwo rodziców i 7-letniego brata. Do zbrodni doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek w domu jednorodzinnym w Ząbkowicach Śląskich.
Jak powiedział we wtorek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy Tomasz Orepuk, 18-latkowi prokurator postawił trzy zarzuty.
- Zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem rodziców oraz brata. W przypadku rodziców podejrzany dokonał zabójstwa w celu uzyskania korzyści majątkowych, ponieważ zabrał z domu około 10 tys. złotych - powiedział prokurator.
Dodał, że C. przyznał się do winny i opisał przebieg zdarzenia. Prokurator powiedział, że 18-latek wskazał motywy popełnionej przez niego zbrodni, ale śledczy na razie ich nie ujawniają. - To będzie jeszcze weryfikowane przez prokuratora - zapowiedział rzecznik.
Narzędziem zbrodni była siekiera
Prokurator Orepuk przekazał, że narzędziem zbrodni była siekiera. Nastolatek wskazał miejsce jej ukrycia oraz miejsce, w którym po zabójstwie spalił swoją odzież.
Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że C. w chwili popełnienia zbrodni nie był pod wpływem środków odurzających. - Czekamy jeszcze na wyniki badania krwi - dodał prokurator.
We wtorek prokuratura skieruje do Sądu Rejonowego w Ząbkowicach Śl. wniosek o tymczasowy areszt dla podejrzanego.
Odbędzie się też sekcja zwłok ofiar.